Spełniaj marzenia

10

Dziś niedziela że to niedziela postanowiłam pospać troche dłużej dokładnie wstałam około 12 na mnie to naprawde późno ale trudno po zjedzeniu śniadania ubrałam dresy i luźna koszulke troche za dużą postnowiłam również że za ten konkurs nalezy mi sie dzień lenistwa dlatego tak do okolo godzinu 15 siedziałam oglądając mój serial czyli słodkie klamstewka nagle słyszę pukanie do pokoju krzyknelam prosze oczekujac kto wejdzie lecz byl to oliwier więc byłam zła że pozwoliłam mu wejść lecz na szczęście nie był sam był z nasza mała siostryczką i poprosił bym się nią zajęła więc to zrobiłam postanowiłam nie siedzieć z lilka caly dzien w domu wiec naszykowalysmy sie i wyszlysmy na plac zabaw gdy bawilam sie z lilka trochę się zmęczyłam więc usiadłam na ławce w czasie gdy ona się bawiła po chwili dołączył do mnie jakiś chłopak którego nigdy nie widziałam ale cóż sie dziwić w tej dzielnicy jestem nowa po chwili rozmowy z jak sie okazało leonem wymieniliśmy sie telefonami a że robiło sie już ciemno więc pobiegłyśmy  z siostryczką do domu po dość ciężkim dniu poszłam spać w swoim pięknym pokoju.