Prolog

197 15 2
                                    

~6 miesięcy wcześniej~

Położyłam się na swoim łóżku. Moje oczy powędrowały w stronę białego sufitu, który w tamtej chwili był dla mnie najbardziej interesującą rzeczą w całym pomieszczeniu. Nie potrafiłam się na niczym skupić i nie było to spowodowane jedynie zmęczeniem, wynikającym z kończącego się roku szkolnego oraz walką o najlepsze stopnie. Moje życie ostatnimi czasy składało się z samych problemów. Kłótnie z chłopakiem wypełniały każdą chwilę naszych spotkań. Małe nieporozumienia zamieniały spotkania z przyjaciółmi w prawdziwą wojnę. Sprawiały, że oddalałam się od nich, a tego nie chciała żadna ze stron. Kiedy udało mi się złagodzić albo całkiem pozbyć się jednego problemu, pojawiał kolejny. Zastanawiałam się, czy życie innych ludzi w jakimś, nawet najmniejszym, stopniu przypomina te moje. Może na tym świecie były także osoby, które borykały się z rzeczami, które ja potrafiłam rozwiązać. Chciałabym im wszystkim pomóc, aby to wszystko nie przytłoczyło ich swoim ciężarem, rujnując nie tylko ich życie, ale także ich samych.

Przewróciłam się na bok, po czym spojrzałam na wyświetlacz laptopa, którego używałam przed chwilą. Patrzyłam obojętnie na szkic pierwszej sytuacji z życia wziętej. Krótkie opowiadanie zawierające problem, jak i jego rozwiązanie. Chciałam podzielić się z innymi własnymi doświadczeniami. Nie mogłam pozwolić na to, aby ktoś inny popełniał moje błędy. Pragnęłam go od tego odciągnąć. Wystarczyło parę kliknięć, aby utworzyć fikcyjne konto, a następnie bloga. To nie było nic wielkiego. Musiałam jednak przełamać swoją wewnętrzną barierę, aby tego dokonać, a to było o wiele trudniejsze. Wątpliwości oraz obawy wciąż mi towarzyszyły, nie dając mi spokoju. Nie wiedziałam, czy ludzie zareagują na ten pomysł pozytywnie. Mogłam przecież zostać przez nich wyśmiana albo zamiast komuś pomóc, to pogorszyć jeszcze bardziej jego problem. Każdy człowiek w końcu był inny i też inaczej reagował na niektóre rzeczy.

Podniosłam się do pozycji siedzącej. Dłonią przeczesałam włosy w odcieniu ciemnego blondu, które sięgały mi do piersi. Spojrzałam na swoje odbicie w lustrze. Podarte, ciemne dżinsy oraz biała bluzka składały się na mój strój. Twarz była pozbawiona uśmiechu, który powinien gościć na niej każdego dnia. Oczy nie wyrażały żadnych uczuć. Brąz tęczówek nie był, tak intensywny, jak zazwyczaj. Właśnie przed tym chciałam uchronić innych ludzi. Czułam się przytłoczona tym, co spotyka mnie na każdym kroku. Miałam dość. Potrzebowałam w swoim życiu zmian, które mogły wpłynąć na moje życie pozytywnie lub też negatywnie, ale w tamtej chwili to nie miało znaczenia.

Chwyciłam laptopa, a następnie położyłam go sobie na udach. Wzięłam się do działania. Rozpoczęłam w swoim życiu nowy rozdział, mówiąc sobie przy okazji: ,,teraz albo nigdy" oraz nie zastanawiając się nad konsekwencjami moich czynów.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Dec 18, 2016 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Sex BlogOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz