#4 maraton brak składni i warzywo

53 6 0
                                    

Siemka wiewiórki  to ja wasza kochana ulubiona najlepsza...

Ekhem..

No dobra no tu wasza Chii i z wielką radością rozpoczynam nasz maraton!!! Shipp ciągle wegetuje, a na dodatek doatała raka od zbyt długiego przebywania z amebami  czyli jest już w połowie warzywkiem

Co racja to racja, ale do rzeczy.
Wszyacy lubią creepypasty nie?  I dlatego 40% wattpada to fanfiction o dżefusiu, tobim, slendim i całej tej ferajnie pojebów

No niestety, żadne z nich nie grzeszy dobrą fabułą ani czymkolwiek ale czasem zdarza się coś co wygląda tak

Czyli mniej więcej jak twarz przyszłego chłopaka Shipperki
(Już nie żyje)

Zamknij się senpai, a na tej okładce możemy zobaczyć wielki talent!!! Wielki jak guz  osoby, która to wykonała...
Ale może nie jest tak źle pozory czasem mylą nie?

I co jeszcze? Może pisali to scenarzyści Housa tylko tak dla przykrywki zrobili ch*jową okładkę, opis i fabułę?

I co jeszcze? Może pisali to scenarzyści Housa tylko tak dla przykrywki zrobili ch*jową okładkę, opis i fabułę?

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Czekaj to ogień ma warstwy?
Loool cebula czy jak?

Czekaj, czekaj czy ta oto magiczna czarodziejka zatrzymała sobie serce po to, żeby udawać trupa??

Tak jakby weszła w las na odległość jakiegoś metra, położyła się na kamieniu jak jaszczurka i myśli, że jej nie zobaczą? Nie znajdą jej?

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Tak jakby weszła w las na odległość jakiegoś metra, położyła się na kamieniu jak jaszczurka i myśli, że jej nie zobaczą? Nie znajdą jej?

Leży na kamieniu jak jaszczurka, to może jakiś kameleleon i się maskuje?

Ile to coś jeszcze trwa ja umarne no...Już mam drgawki

Wiesz co to już koniec ale rozwala mnie sposób w jaki ta "książka" jest napisana

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Wiesz co to już koniec ale rozwala mnie sposób w jaki ta "książka" jest napisana

To brzmi jak
Masło dziewczyna kłaść fotel wiatrak szynka trawa dywan buty

Tak i to jest idealne zakończenie nic dodać nic ująć, ale morał jest taki...dobra nie ma morału byłoby zbyt inteligentnie i mogłoby wam rozsadzić mózg

Kieliszki i rozpuszczalnik czekają na stole więc lecimy! A ja dziś wieczorem ide na chemioterapie po tym co ujrzałam ;-;

Aj nie marudź widziałaś gorsze rzeczy. A ja was pozdrawiam i proszę o polecanie naszego rozpuszczalnika bo im więcej nawróconych tym lepiej!!! Papa :*

Polać Rozpuszczalnik! Recenzje OtakusówOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz