good and evil

znalezisko

nie mama pojęcia jaką drogę wybrać bo przecież to koniec

czuję się zagubiona widzę już drogę z sopli lodu ale

za jasno jest by sprawdziłam co tam jest i narazie nie

mam zamiaru wybrać źle podeszło do mnie dziecko

ale takie uśmiechnietę podszedł do mnie

- jak masz na imie?

- Bella

- księżniczko wybierz drogę

- ale ja niewiem......

- zdecyduj się

i co to miało znaczyć dlaczego mam wybrać drogę teraz?

ja potrzebuję czasu i jak to dziecko mogło do mnie gadać

" księżniczko " nie no przesada ja mam na imie Bell

oczami Brayan'a

Leże sobie na wielkiej polanie dlaczego? bo jestem na spacerze z psem . Zamknełem oczy i ktoś raczej coś zasłoniło mi słońce powoli otwieram oczy a kogo zauważam , Jake z moim psem , patrze się na niego jakby nie istniał .

- pilnuj psa bo drugi raz nie zobaczysz go

- weś się ogarnij , bo raczej ty zdrowy nie jesteś ...

i tak od tak usiadł koło mnie i wyrywał trawe czy on się denerwuję? raczej nie spojrzał się na mnie z żalem i złością .

- Brayan ty naserio nie wież co się dzieje w tym mieście?

- nie interesuję mnie to

- to chyba dobrze

- yhm... jak ty coś zrobisz to każdy za to płaci ..

- a tu popełniłeś błąd .. to nie ja stwarzam problemy na początku tak ale teraz nie

- ciekawe.... narazie !

- ta... Dozobaczenia!

C to miało znaczyć Dozobaczenia ja niechce trzeci raz go spotkać , szłem w kierunku domu ale na coś nadepnąłem spojrzałem na ziemie i zobaczyłem komórkię usiadłem na ławce gdzie się znajdowałem i o dziwo była jakaś dziewczyna z Jake'em a na dole napis " na zawsze BFF" .