Zodiak // Creepypasta

Q&A Special

Hello my Nightmare's (tak się będziecie kochani nazywać teraz. Jakby kto sie wiedział z ang. "Witajcie moje koszmary")

[Night] Zaczynamy Q&A! To tak, ja jestem Night i jesteśmy w rezydencji u Slendiego.

[Slendi] Ekhem!

[Night] Yyy... u Operatora w rezydencji...

[Jeff] YAY

[Night] A temu co?

[Ben] Zjadł różowe cukierki od L. Jack'a.

[Night] To wszystko wyjaśnia. Dobra zaczniemy od...

[Jeff] Ode mnie!

[Night] Lepiej nie. Zaczniemy od Slendi... Ekhem Operatora.

[Slendi] Słucham Cię Night.

[Night] To tak Nikusia_03 pyta: "Czy umiesz panować nad swoimi braćmi?"

[Slendi] Hmm... raczej tak, ale czasami jest problem z...

[Off] O hej kiciu co u ciebie?

[Night] Ta... palant musiał wbić. Ile razy Ci mówiłam, byś nie mówił do mnie...

[Off] No dobrze misiaczku...

[Night] Puszczaj ty cholerny zboku!

[Slendi] Offender póść ją.

[Off] a co za to będę miał?

[Night] Jeff'a!

[Off] bardzo kusząca propozycja... ok.

[Night] ale dopiero po Q&A.

[Off] no dobra...

[Night] no dobra lecimy dalej z pytaniami. Dalej do Slen... Operatora.

[Slendi] Ok

[Night] teraz Papsiu ma kilka pytań do Ciebie Operatorze.

[Slendi] mów bo się śpieszę. Pranie trzeba wyciągnąć.

[Night] ok. Pierwsze pytanie "Czemu wyczyściłeś mi pamięć?!"

[Slendi] Ohoho wyprało się!

[Night] Operatorze, a pytania?!

[Slendi] później odpowiem!

[Night] no tak... to lecimy dalej to może teraz Toby!

[Toby] Dobra!

[Jeff] Nie drzeć się!

[Toby] Sam się drzesz!

[Night] dobra koniec chłopaki. Toby pytanka od Papsiu!

[Wszyscy (Jefc najgłośniej) YEY

[Toby] wal!

[Night] To tak pierwsze "Nie lubię gofrów, co z tym zrobisz?"

[Toby] FOCH! Na resztę cie nie odpowiem zdrajco! Ty siło nieczysta GIŃ! ###################!!

[Night] Ta... to się wykasuje.

<Time skip "Po uspokojenii Toby'ego">

[Night] to tak... Toby rozwalił połowę rezydencji i siedzimy twraz w ogródku, a Toby jest przykuty do drzewa...

[Toby] FOCH!

[Ben] Tak Toby wiemy.

[Night] nie masz jakichś specyfików Jack? Do uspokojenia Gofera?