Czasami każdy z nas myśli o tym, kto by za nami płakał. Ja myślę o tym codziennie i nie umiem na to odpowiedzieć. Prawda jest taka, że za mną nikt. Brat by nawet nie wiedział, bo nawet nie wie gdzie mieszkam.
Jestem Lydia Fosher. Mam siedemnaście lat i mieszkam z rodziną zastepczą, a raczej z ludźmi którzy mnie przygarneli dwa lata temu. Na początku było ciężko, ale wole być tu niż w tym cholernym domu dziecka.
Mój brat Caulder jest starszy ode mnie o cztery lata. Chciał się mną zając jak był pełnoletni jednak jak widać nie doczekałam się.
To mój pierwszy rozdział i mam nadzieję, że choć trochę ciekawy mimo że krótki. Dziękuję za każdy głos i przeczytanie.
CZYTASZ
Nigdy i zawsze
Romance-Nigdy nie będzie innej - patrzy mi w oczy. -Zawsze będziesz tylko Ty - powoli lecą mi łzy. -Nigdy Cię nie zostawie kochanie. -Ale jak nigdy właśnie nastąpiło? - mówie przez łzy. -Zawsze będę przy Tobie, bo w Twoim serduszku. Przytulam się do Colto...