Ujrzały wrota do zamku.
Patrzyły przez nie jakby nigdy nie widziały zamku ( bo nie widziały). Nie mogły wejść więc obkrążyły go. Za wejściem była wieś ale nie było ludzi.Patrzyły wszędzie do każdego domu. Nic nie było.
-Może to opuszczona wieś a wszystko to tylko sen. - Daria
- Nie sądzę. Patrz coś ty się rusza.- powiedziała Wiktoria.Ponieważ rosły tam krzaki mogło tam być dosłownie wszystko. Ale miało to rogi jak jeleń i piskało. Był to rogaty , mały i słodki królik. Pisnął i przywołał swoje małe.
Patrzyły na te królikorogi aż wyrosła trawa i je nakarmiły.
Następnie weszły do zamku, ponieważ brama się otworzyła.Zobaczyły tam tysiące posągów
ludzi i małych zwierząt takich jak konie, krowy czy owce itp.
-Wow...- powiedziała Wiktoria
- To ktoś ich zmienił w kamień.- powiedziała zdenerwowana Daria.
Szły dalej po schodach na samą górę. Zobaczyły strażników.
Były to zeschniałe drzewa.Pokonały je ponieważ obiecały im że odniosą ich do swoich rodzin. Stało się tak i zrobiły parę kroków. Ukryły się za
ścianą i ujrzały tron a na niej
Siedziała...

CZYTASZ
Zaczarowany las
FantasiPrzedstawione są dwie przyjaciółki które są niezwykle i mającego czego nie ma nikt czyli...