Faza na G-DragonaXDD HihiXDD
Jest późny wieczór. Spacerowałem, wsłuchując się w muzykę puszczaną w parku. Dalej odbywał się festyn zakochanych. To najgorszy dzień świata. Chyba jestem jedną z nielicznych osób, która nienawidzi tego dnia.
Wszyscy zakochani świętują, a ja oczywiście jestem sam. Nawet przyjaciele mnie zostawili, ponieważ ''nie mam pary''. Miałem kogo znaleźć, ale brak czasu zrobił swoje. Chwila! Mam tylko jedną osobę- Jungkook'a, chociaż to tylko przez internet..
JiMiś: Co robi moje Ciasteczko?
Ciasio: Spaceruje po parku z Tae Hyung'iem :3 A ty Oppa?
JiMiś: To samo, tylko oczywiście sam...
Ciasio: Jestem z tobą mentalnie Oppa :3
Ciasio: Tae też!
JiMiś: Chciałby, żebyś tu było Kookie..
Ciasio: A skąd wiesz, że mnie tu nie ma Oppa?
JiMiś: Chyba bym Cię widział, nie? Poza tym jesteśmy w innym mieście. Prawda?
Ciasio: Jestem w twoim mieście Oppa! :3
JiMiś: CO?! Dlaczego nic nie mówiłeś?
Ciasio: To nie byłe pewne..
JiMiś: Gdzie jesteś?
Ciasio: W parku z Tae, Oppa :3
JiMiś: Tym przy *ulica* ?
Ciasio: Tak Oppa :3
JiMiś: Gdzie dokładnie?
Ciasio: Koło fontanny :*
JiMiś: Już idę!
Tylko ja mam takie przyśpieszenie, nie?XDD
To taki krótki początek tego co będzie w kolejnych częściach. W pierwszej opcji miał to być One Shot, ale nie skończyłam tego pisać, a chciałam już dodać, wiec postanowiłam, że to podzielę :3
Mam nadzieje, że się spodoba!
Komentujcie i gwiazdkujcie!
Paaaa♥♥♥
CZYTASZ
Nienawidzę Walentynek!
FanfictionWalentynki. Najgorszy dzień świata- według Jimina. Czy po pewnym ''spotkaniu'' to się zmieni?