2♥

333 25 2
                                    

Szybko ruszyłem w stronę, gdzie miał być Jungkook. Rozglądałem się, ale nie mogłem go dostrzec.

Ciasio: Widzę przystojnego pana w niebieskiej czapce..

JiMiś: Który to?!

Poczułem, że ktoś uderza mnie lekko w ramię. Gdy się odwróciłem, ujrzałem najpiękniejszą osobę na świecie.

-To ty Oppa!- przytula mnie mocno.

W tym momencie byłem tak bardzo szczęśliwy. Nie liczył się nawet przyjaciel Kookie'go, stojący obok. Ścisnąłem go mocniej.

-Oppa..

-Tak króliczku?

-Dusisz..

-Przepraszam.- odsunąłem się od niego. Był taki uroczy z zarumienionymi policzkami. Staliśmy tak, aż nie przyszedł...

-Hoseok Hyung co ty tutaj robisz?

-Przyszedłem po mojego Taesia.- chwycił chłopaka za rękę i poszli.

-Too...- zaczął Kookie.

-Może pójdziemy do kawiarni?- uśmiechnąłem się.

-Dobrze!- odpowiedział z słodkim uśmieszkiem na ustach.

Szliśmy razem w stronę mojej ulubionej kawiarni, która na całe szczęście jest otwarta. Weszliśmy do środka. Zajęliśmy miejsce przy stoliku, a po chwili złożyliśmy zamówienie. Jungkook zamówił kakao, za to ja jakąś kawę.

-Co robisz w Seulu?


Koniec części drugiej! XDD


Nienawidzę Walentynek!Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz