-Emm.. Taehyung przyjechał do swojego chłopaka, ale mieliśmy bawić się razem, lecz widzisz co się stało Oppa.. - odpowiedział, pijąc kakao.
-No tak. Za to my możemy porozmawiać. W końcu.- powiedziałem z uśmiechem.
Po skończeniu naszych napoi, zaproponowałem pójście do mnie. Było już późno, więc chciałem go przenocować. Jednak najpierw obejrzymy film :3
-To co? Horror?
-Może być..
Po tym jak niepewnie odpowiedział, wnioskuję że się boi, więc lepiej dla mnie. Włączyłem coś losowego, oczywiście mnie nic nie przestraszy, za to Kookie'go.. No.. Już w pierwszej minucie filmu, chłopak tak się przestraszył, że przytulił się do mnie. Wtuliłem go w siebie. Bardzo mi się to podobało.
Cały seans Jungkook był wtulony we mnie. Czasami zamykał oczy, bardziej się do mnie tuląc. Gdy film się skończył, pocałowałem go w czoło. Chłopak usnął. Postanowiłem odnieść go do sypialni. Po wykonaniu tej czynności, poszedłem się umyć i położyłem obok króliczka..
To były chyba pierwsze walentynki, które były udane.. Mam nadzieję, że Kookie zostanie u mnie na dłużej...
Koniec!
Pa!
![](https://img.wattpad.com/cover/89493358-288-k488829.jpg)
CZYTASZ
Nienawidzę Walentynek!
Fiksi PenggemarWalentynki. Najgorszy dzień świata- według Jimina. Czy po pewnym ''spotkaniu'' to się zmieni?