cz3. wrząca krew

592 1 0
                                    

Daniel poczuł ze jej cipka jest coraz bardziej mokra. Z każdym delikatnym ruchem czuje jak jej soczki zalewają koronkowe stringi.
Karina nie stawiała żadnego oporu, czuła że odczuwa szczęście  wywołane tym, że to akurat Daniel ją tam dotyka. Zaczęła do niego czuć coś więcej niż pożądanie.

Jednocześnie nie chciała żeby przestawał, więc rozpieła mu spodnie i wyjeła "go" Z majtek. Był ogromny i gruby, a czubek był wilgotny. Karina zaczęła wykonywać ruchy ręką w górę i dol, sprawiając Danielowi niesamowitą przyjemność.

Obserwując jego reakcje na dotyk kontynuowała sprawienie mu przyjemności. Pochłonęła się w tej całej ekstazie. W jej oczach było widać płomień porządania. Napalona rzuciła się z otwartymi ustami na jego olbrzymiego penisa. Szybkimi ruchami głową i ręką doprowadzala go do szaleństwa.

- Karina... To tego pragnąłem..- wykrztusil z siebie Daniel, po czym zalał jej usta spermą, która dla niej była czymś więcej niż tylko płynem, była dla niej płynną ambrozją, czymś co chciała mieć W ustach i czymś czego chciała.
-Jestem gotowa, wejdź.- Rzekła Karina
-Nie mogę, poranie Cię, musisz się rozgrzać- odpowiedział jej, jednocześnie rzucając się na jej krocze.

Zaczął całować jej uda, z każdym calunkiem zbliżając się do "niej". Kiedy padł na nią pierwszy pocałunek, Karina wydała z siebie głęboki dźwięk przyjemności, przytrzymując jego głowę przy jej kroczu.
Daniel delikatnie rozchylił wargi, spojrzał na jej środeczek i gwałtownie wsadził język w dziurkę która widniała przed jego oczami.

Biodra dziewczyny gwałtownie się uniosły, a jej ciało wygięło się w lekki łuk. Jej piersi były nabrzmiałe. Sutki stały się tak nabrzmiałe, że aż zaczęły sprawiać jej delikatny ból.

Daniel leżąc jej mokrą cipke sięgnął dłonią do nabrzmiałej piersi by zacząć ją delikatnie masować. Daniel czuł jak jej cipka zaciska się i rozluźnia na jego języku.

Sprawiło to ze znów był on gotowy do działania. Jego nabrzmiały penis pragnął wślizgnąć się w jej ciasną dziurkę.
Daniel oderwał się od Kariny  złapał za swojego członka i przybliżył go do niej. Powolnym ruchem jeździł z góry na dół sprawiając dziewczynie mnóstwo przyjemności.

Chwilę po tym jeżdżenie z góry w dół zmieniło się w delikatne rozchylanie mniejszych warg, a następnie delikatne wsuwanie penisa w jej mokra cipke. Nie był wprowadzany on cały.

Daniel wchodził tylko czubkiem, żeby sprawić dziewczynie większą ochotę na niego.
- Wejdź we mnie do końca.. - wyszeptała z ledwością Karina próbujać nabić się na niego.
Daniel wciąż droczył się z dziewczyną, aż w końcu, w najmniej oczekiwanym momencie szybkim ruchem wbił się do samego końca z głośnym jękiem jego jak i zarówno Kariny.

Daniel chwycił Karine i wziął ją nad siebie.  Zaczął poruszać się coraz szybciej i szybciej.. Dziewczynie ciężko było wziąć oddech, szybkie i zwinne ruchy, dobry nacisk na punkt G przynosił rezultaty.  Zaczęła się po woli zaciskać i pulsować jeszcze mocniej.. Nagle znieruchomiała.  Jej nogi zaczęły drżeć a z jej ust wydobywały się szybkie i długie jęki.

Był to jeden z najlepszych orgazmów jakie przeżywała kiedy kolwiek ze swoimi poprzednimi partnerami. Był intensywny i wywołał u niej mocne zmęczenie. Przy tym zdarzeniu również i Daniel zaczął szczytować. Poruszał się jak dziki w jej cipce,aż doszedł i trysnął wewnątrz Kariny. Jęknęła..

Młodzieniec wyjął swojego członka z pochwy swojej koleżanki. Przykucnął przy niej i zaczął obserwować jak ciepła sperma po woli wypływa z szczeliny. Chwycił Karine za biodra i przybliżył się językiem do jej cipki.

Wylizał wszystko co się z niej wydobyto, łącznie ze swoją spermą. Położył się obok Kariny, pocałował ją w czoło. Ona usnęła ze zmęczenia a on obserwował ją podczas snu. Tak też w końcu i on zasnął.  leżeli obok siebie jakby znali się od zawsze, jakby byli dla siebie stworzeni i związani najmocniej jak To możliwe. Lecz on jeszcze nie wie jaką tajemnice skrywa ta tajemnicza kobieta.

Pragnienie dotyku rodzi się na progu serca.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz