Użytkownik Pojebany Pokemon utworzył(a) grupę.
Użytkownik Pojebany Pokemon ustawił(a) nazwę grupy: Zjebane szkielety
[Nie chcę mi się po kolei pisać kogo on dodał ale dodał całą klasę Adriena √ dop.auto.]
Pojebany: gitara siema
Marinette: yyy... co ja tu robię
Adrien: kim jesteś ufoludku z krainy tonących pstrągów?
Pojebany: jestem kimś kto łączy ludzi
Kim: pewnie jakimś dzieckiem
Pojebany: to skoro są tu dzieci to może opowiemy im bajkę
Pojebany: Murzynek Bambo w mieście mieszka
świntuch ochlaptus ten nasz koleżkaMarinette: włóczy się pilnie przez całe ranki
potem na łóżko do swej kochankiNino: a gdy do domu na bani wraca
śpiewa sku***syn meble przewracaPojebany: mówi mu ojciec Bambo łobuzie
Bambo mu szmatą zatyka buzięAdrien: wszyscy mu mówią że go kochają
a gdy przychodzi to spier***ająNathaniel: raz przeleciał wszystkie sąsiadki
wszystkie ich córki i matkiKim: Jacek niechcący potrącił go nogą
Bambo na niego spojrzał srogoNino: cofnął się równo o cztery kroki
Je***ł i z Jacka zostały zwłokiAlix: gdzieś na poboczu stał stary klasztor
w nim kilka zakonnic i stary pastorAlya: wdepnął tam kiedyś Bambo na bani
I przeleciał szefa kompaniiAdrien: rozejrzał się potem bystro wokoło
z pewnością stwierdził że jest wesołoMarinette: poszedł na górę gdzie zakonnice
trzymały w rękach ogromne świeceAdrien: zepsułaś to się nie rymuje
Marinette: cicho lećmy dalej dzieci już prawie śpią
Kim: zabrał im Bambo owe maskotki
i zaczął z nimi owe pieszczotliwiePojebany: dobrze wystarczy dzieci już śpią
Kim: nie umiesz się bawić
Pojebany:już ją wam pokażę jak należy się bawić
Kim: no to dajesz sztywniaku
Pojebany: ach była jedna dobrą dziewicą
co się szczyciła największą świecąPojebany: spojrzał jej Bambo prosto w oczy
i nie wytrzymał aż na nią skoczyłPojebany: ona się bardzo tym nie przejęła
jeszcze mu bardziej dupy wypiełaPojebany: wkórwił się na to kleryk plebanii
i wyp***dolił k**wy oknamiSabrina: a czo to za dzikie segzy na konfie
Chloe: nie wychowane orangutany
Sabrina: w woli ścisłości to szympansy ponieważ nasze DNA jest w 99% procentach pokrewne z DNA szympansa
Chloe: chciałaś chyba powiedzieć ICH DNA
Sabrina: tak to miałam na myśli
Marinette: oł szit kto tu wpuścił tą deskę
Chloe: no właśnie co ona tu robi
Pojebany: na mocy mojej mocy macie się nie kłócić
Chloe: Kim ty jesteś żeby mi rozkazywać
Pojebany: jestem twoim najgorszym koszmarem, panem i władcą, chatem nad twą głową
Pojebany: katem*
Alya: o widzę że ktoś tu jest fanem chata
Nino: a co wy na to abyśmy ich tu dodali
Marinette: a oni mają w ogóle konto
Alya: podejmę się wyzwania i ich znajdę
Adrien: powodzenia
☣☣☣☣☣☣☣☣☣☣☣☣☣☣☣☣☣☣☣☣
Ohayo!I oto piszy rozdział mam nadzieję że się podobało
Tego murzyna to w internetach znalazłam i po prostu musiałam go tu wstawić xDSajonara
CZYTASZ
pokemonie rozmowy Gabrysia (miraculum)
Fanfictionsławny projektant mody Gabriel Agreste chce dowiedzieć się więcej na temat swojego syna i jego przyjaciół. W tym celu zakłada fikcyjne konto na facebooku pod nazwą "pojebany pokemon" oraz konfe do której dodaje znajomych Adriena. Uwaga to fanfiction...