3.Plan i pożoga jej egzystencji

121 8 0
                                    

No więc miałem już plan w mojej chorej główce stworzyłem plan zniszczenia xddd. Pierwsza faza :
Niedaleko mojego domu była klinika, która nie była tylko kliniką zajmującą się tam jakimiś problemami kobiet ale była też bankiem spermy. Pod pretekstem pójścia do toalety włamałem się do "laboratorium".
Druga faza :
Wiedziałem od koleżanki mojej niedoszłej miłości że dziś idą na melanż. Kiedy była narąbana do nieprzytomność to włożyłem jej igłę do pochwy i wstrzyknąłem nasienie.
Trzecia faza
Zacząłem śledzić jej męża. Wiedziałem kiedy idzie spać kiedy robi siku i ogólnie kiedy co robi. Poszedłem do niego do pracy. Zszedłem do piwnicy i pociąłem rury. Kiedy mężczyzna był podczas defekacji podstawiłem pod rurę wiadro.

Wkurwaiająca nauczycielka Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz