Gdy każdy życzy ci śmierci.
Gdy wszyscy się od ciebie odwracają.
Rodzina, przyjaciele dosłownie wszyscy.
Przychodzą myśli czy na pewno powinnam tu być.
Czy ma to jakiś sens, bo i tak nie liczysz się już dla nikogo.
Jesteś już chyba niczym.
Przynajmniej dla części osób ci bliskich, których uważasz za najlepszych.
I dla siebie samej.
Oskarżona za nic.
Może za czyjeś kłamstwo.
Nikt ci nie wierzy bo po co.
Inne rzecz wytrzymałaś.
Gnębienie w szkole, rozczarowanie rodziców, kłopoty w szkole, zranione serce.
Odwrócenia przyjaciół już nie...
Jedna myśl chodzi po twojej głowie.
Zabić się.

CZYTASZ
Smutne :(
PoésieBędą tu one shoty takie smutne. Pisać będę nie regularnie bo to historie (wiersze) prosto z serca.