*na początku tylko uprzedzam- pan od techniki ma najlepsze teksty ever xD mocno ryją umysł*
Pan: Jagna, na litość boską nie molestuj Kuby
Pan: Anetka, nie wiem co bierzesz, ale daj namiary. Albo zmień leki lub dawkę.
Pan Pani umiera? Bo możemy dobić jeśli trzeba
Pan: Zalety elektrowni wodnej.
Pędzel(ja): Że jest mała?
Pan: Jak to jest małe, to ja tańczę w chińskim balecie.
Pan: Chcielibyście żeby w waszym mieście była elektrownia atomowa?
Pędzel: Tak, bo by ściągała terrorystów. W końcu bym jakiegoś poznała.
Pan: To byś miała bombowych znajomych. Tak jak jedzie dwóch terrorystów samochodem. Jeden mówi do drugiego: wysadź mnie przed ambasadą.
Pozdrawiam z podłogi ;)
CZYTASZ
Sytuacje z życia
RandomWitam witam. W wielkim skrócie: mam patologiczną szkołę, chorych na umysły znajomych i nienormalną rodzinę. Chcesz się pośmiać? zapraszam.