List 2

547 65 19
                                    

Mieliśmy jednodniową wycieczkę.
Usiadłem jak zwykle w środku autobusu przy oknie i założyłem słuchawki opierając się o okno i zamknąłem oczy.
Po chwili poczułem jak ktoś lekko szturcha mnie w ramie.

Otworzyłem szybko oczy i ściągnąłem słuchawki i o mało nie zamarłem.
Kilka centymetrów od twarzy widziałem Ciebie.
Patrzyłeś na mnie uśmiechnięty a ja od razu się zarumieniłem.
Miałeś taki piękny uśmiech!

Zapytałeś czy możesz jedną słuchawkę a na nieśmiało podałem Ci jedną.
Założyłeś ją na swoje ucho i okazało się, że lubimy taką samą muzykę! Jechaliśmy dwie godziny, siedziałeś ze mną cały czas i rozmawiałeś...czułem się taki szczęśliwy!

Podczas zwiedzania cały czas trzymałeś się blisko mnie...Raz twoja ręka lekko dotknęła mojej A ja od razu spaliłem buraka!
Spojrzałeś na mnie rozbawiony i nazwałeś mnie uroczym.

Koło wieczora zaczęliśmy wracać do domu...jak ja nie lubię chodzić wieczorem po mieście!
Boję się pijanych ludzi, ciemnych uliczek i tych klatek w których roi się pełno osiedlowych dresów.

Zaproponowałeś żebyś mnie doprowadził a ja nieśmiało się zgodziłem. Po drodze cały czas rozmawialiśmy i śmialiśmy się.

Kiedy stanęliśmy pod domem ty przytuliłeś mnie mocno na co ja momentalnie się zaczerwieniłem na twarzy. Szepnąłeś mi do ucha ciche "Narazie" i zacząłeś iść do siebie a ja stałem dalej i wpatrywałem się w Ciebie.

Jak powoli znikasz a ja krzyczę w duszy abyś nie odchodził...

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jan 31, 2017 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

25 Listów Do Ciebie [YAOI]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz