Spotkanie

15 1 0
                                    

Cztery miesiące później

Podczas jednej z łapanek, znalazł się cały -bez Wisły - oddział. Stał pod ścianą.

- Spierdalać z tego miasta skurwyswny!!! - krzyknął Mateusz do Niemców.

- Chcecie, żebyśmy poszli sobie? - zapytał. - Tak chcecie bardzo... Dobra z całąszóstkę roztrzelać! - rozkazał Niemiec, wskazując na Hanię, Mateusza, Alana, Gosię, Józefa i Jadzie.

Popchneli ich w jakiś mały zaułek.

- Fire!!! - krzyknął Niemiec.

Ciała padły na ziemię. Martwe ciała zabrali na wózek i Zawieźli ich do krematorium.

Anglia

Cała piątka: Michał, Władek, Jakub, Czesław, Waldek i Jan. Szykowali się do dzisiejszego skoku do Polski. Wsiedli do samolotu i wystartowali.

Po kilku godzinach lotu Czesław powiedział :

- Macie wszystko zniszczyć co jest związane z życiem sprzed wojny. Teraz!!!

Wszyscy kiwali twierdząco głową. Michał wpatrywał się jeszcze chwilę w zdjęcie i zniszczył je.

Nagle usłyszeli głos po angielsku: 

- Geltemen,welcome to Poland!!!

Wszyscy byli zadowoleni z tego powodu.

Po godzinie byli już na ziemi. Zdjęli spadochrony z siebie i jak najszybciej zakopali je przy kapliczce. Później zakopali złoto z Anglii.

Wyruszyli do Warszawy.

Około godziny 8 nad ranem.

Cichociemni byli już w stolicy. Poszli do miejsca pierwszego spotkania.

Weszli do mieszkania jednego z KG.

W tej samej chwili Weronika dostała nowy rozkaz. Od trzech tygodni była tzw. ,, ciotką ". Poszła na ulicę Złotą. Weszła do jednej z kamienic. Zapukała w drzwi nr 7. Wparowała jak najszybciej do pokoju,w którym znajdowali się spadochroniarze. Zamknęła za sobą drzwi i powiedziała :

- Poproszę o broń panowie!

Gdy się obruciła zauważyła swoich najbliższych.

- Weronika!!! - powiedział Kuba.

- Córeczko, ty żyjesz! - krzyknął Czesław.

Podlecieli do niej Czesław,Władek I Kuba.

- A gdzie jest Michał? - zapytała.

- Poszedł do łazienki. - powiedział Władek.

W pewnej chwili do salonu wszedł Pająk.
Dziewczyna odwróciła się na pięcie I zauważyła swojego ukochanego. On zatrzymał się przy komodzie. Podbiegł do niej I przytulił ją z całych sił.

- Dobra,po co przyszłaś? - zapytał Rotmisztrz.

- Tak, więc oddajcie mi swoją broń! To rozkaz! - powiedziała im Weronika.

Dziewczyna W Konspiracji Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz