Rozdział 1 "Planeta Ciemności i Mroku"

55 2 2
                                    

Od uratowania Nowego Jorku minęły już 2 tygodnie. Ninja i Ptaki zamieszkali w Nowym Jorku i często się widują z żółwiami. Pewnego dnia wszyscy razem poszli do Central Parku. Było bardzo wcześnie, więc nikt nie był jeszcze w Parku. Nie wiedzieli jednak, że wkrótce wydarzy się coś dziwnego. -Życie jest po prostu piękne - powiedział Mikey, -Racja, od kiedy Shredder, Overlady i Nigel trawili do więzienia w mieście jest całkiem spokojnie - powiedział Leo, -To dziwne - powiedział Nico, -Hej, coś się stało? - zapytał Pedro, -Niby spokojnie, ale jak myślicie po co Overlady uciekła z więzienia - powiedział Nico, -Nikt tego nie wie Nico - powiedział Lloyd, -Wiemy tylko tyle, że uciekła z więzienia i słuch po Niej zaginął - powiedział Kai, -Przepadła, jak kamień w wodę - powiedział Jay. Każdy zaczął się zastanawiać, gdzie jest teraz Overlady. Nagle wszyscy zauważyli na środku parku kosmiczny statek. Nikt nie wiedział skąd się wziął i co tutaj robił. -Co to jest? - zapytała Bia, -Nie mam pojęcia, ale to Mi się nie podoba - powiedział Cole. Nagle z statku wystrzelił promień, który leciał w kierunku Żółwi, Lloyda, Diaxy, Eweni, Morro, Nico, Rafaela, Carli, April, Karai i Mony, otoczyła Ich dookoła, po czym zniknęli razem z promieniem i statek też zniknął. Wszyscy byli załamani tym co się stało. -Gdzie Oni są? - zapytał Casey. -Nie wiem. Oni po prostu zniknęli - powiedział Pedro i zaczął płakać. -Nie martw się Pedro, znajdziemy Ich - powiedział Kai, -Tylko, że My nie wiemy, gdzie Oni właściwie są - powiedziała Pixal. Wszyscy zaczęli się zastanawiać, co się z Nimi stało i gdzie Oni teraz są.

Tym czasem kosmiczny statek odleciał z ziemi i leciał bardzo bardzo długo i statek oddalił się nawet od układu słonecznego. Nagle statek wylądował na ciemno czerwonej planecie. Wszyscy wysiedli z statku i zaczęli się zastanawiać, gdzie Oni się znaleźli. -Gdzie My w ogóle jesteśmy? - zapytał Mikey, -Nie wiem Mikey, ale to Mi się nie podoba - powiedział Raph, -Raph. Zauważyłeś, że My wyglądamy inaczej? - zapytał Leo, -Tak zauważyłem - powiedział Raph, -Czy My jesteśmy ludźmi? - zapytał Mikey, -Tak Mikey - powiedział Donnie, -Mamusiu, dlaczego Mamy na sobie dziwaczne ubrania? - zapytała Eweni, -Nie mam pojęcia córeczko - powiedziała Diaxy, -Tylko jak My teraz wrócimy do domu? - zapytała Carla, -Spokojnie coś na pewno wymyślimy - powiedział Morro, -Tym czasem musimy się dowiedzieć, gdzie jesteśmy - powiedział Lloyd, -Chyba wiem, gdzie jesteśmy - powiedział Nico, -Na Marsie? - zapytał Mikey, -Nie Mikey, jesteśmy na pewno poza układem słonecznym - powiedział Nico, -Patrzcie jest tabliczka. Sprawdźmy co jest na Niej napisane - powiedziała Karai. Wszyscy podeszli do tabliczki i przeczytali nazwę planety, na której wylądowali. -Jesteśmy na planecie Ciemności i Mroku - powiedział Nico, -Kto taką mroczną nazwę wymyślił? - zapytał Mikey, -Nie wiem Mikey - powiedział Raph, -Idziemy, trzeba się dowiedzieć o co tu chodzi - powiedział Nico. Wszyscy poszli się dowiedzieć więcej o tej planecie.

Tym czasem Riva i Overlady zobaczyły, że Oni byli już na Ich planecie. -No, no, no patrz Overlady kto do Nas przyleciał - powiedziała Riva, -Widzę Riva. Czas rozpocząć 2 część naszego planu - powiedziała Overlady, -Kiedy rzucimy na Niego zaklęcie czystego zła, On będzie zły i mroczny taki jak My - powiedziała Riva, -To chodźmy - powiedziała Overlady, -Mam pewien pomysł - powiedziała Riva, -Słucham - powiedziała Overlady, -Znam kogoś kto by się zajął pewną sprawą - powiedziała Riva. Obie wyszły ze swojej kryjówki i poszły realizować 2 część planu.

Tym czasem wszyscy szli, by się dowiedzieć więcej o planecie Ciemności i Mroku. Nagle Rafael zauważył jakieś czerwone światło i poszedł sprawdzić skąd się wzięło te światło. Podszedł do światła bliżej, gdy nagle pojawiły się Riva i Overlady. -Witaj Rafaelu. Miło Mi Cię poznać - powiedziała Riva, -Zaraz, zaraz, skąd wiesz jak Mam na imię? - zapytał Rafael, -Moja przyjaciółka wszystko wie - powiedziała Overlady, -Overlady, znowu się spotykamy - powiedział Rafael, -Tak, to prawda - powiedziała Overlady, -A Ty kim jesteś? - zapytał Rafael, -Jestem Riva, władczyni planety Ciemności i Mroku - powiedziała Riva, -To Wy wysłałyście Nas na tą planete - powiedział Rafael, -Brawo, brawo, widzę, że jesteś odważny i całkiem sprytny i to się nawet bardzo dobrze składa - powiedziała Riva, -Czego ode mnie chcecie? - zapytał Rafael, -A tak zapomniałabym. Chcemy, żebyś się do Nas przyłączył i pomógł Nam w zrealizowaniu Naszych planów - powiedziała Riva, -O nie nic z tego! Nie będę zły, nigdy! - krzyknął Rafael, -Wiedziałyśmy, że to powiesz - powiedziała Overlady, -Co chcecie ze Mną zrobić? - zapytał Rafael, -Rzucimy na Ciebie zaklęcie czystego zła i będziesz taki jak My, zły i mroczny - powiedziała Riva, -Nie możecie tego zrobić - powiedział Rafael, - Owszem, możemy to zrobić i to zrobimy - powiedziała Overlady, po czym Ona i Riva użyły swoich mocy i razem zaczarowały Rafaela. On próbował się obronić przed Ich czarami, ale nie umiał, bo Ich magia była bardzo silna. Jego oczy zmieniły kolor z pomarańczowego na czerwony i od razu stał się zły. -A teraz, będziesz chciał do Nas dołączyć? - zapytała Riva, -Z wielką radością - powiedział Rafael i się złowieszczo uśmiechnął, -Tamci się zdziwią, jak się o tym dowiedzą - powiedziała Overlady, -Racja. Overlady porwij Ich i zabierz do Naszej kryjówki, a Ja wrócę i oprowadzę Rafaela po Naszej kryjówcę - powiedziała Riva, -Dobra już idę - powiedziała Overlady i poszła wykonać zadanie. -To jak kochany, idziemy, pokaże Ci wszystko - powiedziała Riva, -Oczywiście Moja Droga, że tak - powiedział Rafael i oboje wrócili do kryjówki.

Tym czasem wszyscy szli dalej, gdy nagle zauważyli, że Rafael zniknął. -Chwila moment, a gdzie jest Rafael? - zapytała Mona, -Nie mam pojęcia był tuż za Mną - powiedziała Carla. Nagle nie wiadomo skąd pojawił się statek, który żółwiom był bardzo dobrze znany. -O nie, tylko nie to - powiedział Leo, -Czyj to statek? - zapytał Lloyd, -To jest statek Triceratonów - powiedział Raph. Nagle z statku wyszedł nie kto inny jak Kapitan Mozar, -No proszę znowu się spotykamy żółwie - powiedział Mozar, -Czego Ty od Nas chcesz? - zapytał Donnie, -Przyleciałem właśnie po Ciebie Donatello - powiedział Mozar i złapał Donniego za rękę i wziął Go na swój statek i odleciał. -No i pięknie. Triceratoni porwali Donniego i co teraz zrobimy? - zapytał Mikey, -Nie wiem, ale jeszcze trzeba znaleźć Rafaela - powiedział Nico. Nikt nie wiedział co teraz mają zrobić. Lloyd wpadł na pewien pomysł. -Wiem co zrobimy Nico. Rozdzielimy się, Ja, Diaxy, Morro i Żółwie polecimy uratować Donniego, Ty i reszta znajdźcie Rafaela - powiedział Lloyd, -Dobrze tak zrobimy - powiedział Nico, -Tylko Lloyd kto się zajmie Eweni? - zapytała Diaxy, -Spokojnie Diaxy, Ja się Nią zajmę - powiedziała Karai, -Obyście znaleźli Rafaela całego i zdrowego - powiedział Lloyd, -Oby Donniemu nic się złego nie stało - powiedziała April, -Powodzenia w poszukiwaniach - powiedział Leo, -Dzięki Leo i nawzajem - powiedział Nico. Potem rozdzielili się i poszli wykonać swoje misję. -Jak My uratujemy Donniego skoro nie mamy nawet statku, by polecieć za Nimi? - zapytał Mikey, -A ten statek na którym przylecieliśmy? - zapytał Raph, -Możemy Go wykorzystać - powiedział Morro, -Super, no to na co jeszcze czekamy, lecimy - powiedziała Diaxy, po czym Ona, Lloyd, Morro i Żółwie przerobili statek, na którym przylecieli, wsiedli do statku i polecieli za Triceratonami, by uratować Donniego.

Tym czasem Nico i pozostali zaczęli szukać Rafaela, ale bezskutecznie. -Nigdzie Go nie ma - powiedział Nico, -Przecież On nie mógł Sobie od tak zniknąć - powiedziała April, -Musimy Go znaleźć, zanim Mu się coś złego stanie - powiedziała Carla. Nagle znikąd zjawiła się Overlady, -Co za wspaniała niespodzianka, znowu się spotykamy - powiedziała Overlady, -Overlady czego chcesz? - zapytała Mona, -Idziecie ze mną do Mojej kryjówki. Tam czeka na Was ciekawa niespodzianka - powiedziała Overlady, -Zgoda, pójdziemy - powiedział Nico. Wszyscy poszli do kryjówki Overlady. Nie wiedzieli jednak, że tam czekała na Nich bardzo przykra niespodzianka.

Po 20 minutach byli już w kryjówcę Overlady. Nagle przed Nimi obok Overlady pojawiła się Riva. -No, no, no, któż to Nas zaszczycił. Witam Was w Naszej kryjówcę - powiedziała Riva, -Kim Ty jesteś? - zapytała Eweni, -Mam na imię Riva i jestem władczynią planety Ciemności i Mroku - powiedziała Riva, -Więc to Ty i Overlady przeniosłyście Nas na tę planetę - powiedziała April, -Zgadza się. To Nasza sprawka - powiedziała Overlady, -Gdzie jest Rafi? - zapytał Nico, -Spokojnie Nico. Jestem tutaj - powiedział Rafael, który stanął tuż obok Rivy. Wszyscy zauważyli, że On miał nie pomarańczowe, tylko mroczno czerwone oczy. -Coście Mu zrobiły! - zapytała z krzykiem Carla, -Malutką przemianę - powiedziała Overlady, -Rzuciłyśmy na Niego zaklęcie czystego zła i On teraz jest po Naszej stronie, prawda Mój kochany - powiedziała Riva, -Prawda Rivo - powiedział Rafael, -Musimy uciekać zanim Nas zaatakują - powiedziała Mona, -Nie możemy zostawić Rafiego - powiedziała Carla, -Carla, On się stał zły tak jak One. Musimy uciekać. Wrócimy po Niego - powiedziała Eweni, -Dobra. Chodźmy - powiedziała Carla, po czym Ona i reszta uciekli z Ich kryjówki. -No i uciekli - powiedziała Overlady, -Spokojnie, jeszcze będziemy mieli okazję, żeby Ich zabić - powiedział Rafael, -Coraz bardziej Mi się podobasz Rafi. Jesteś taki romantyczny i silny - powiedziała Riva, -Dziękuję za komplement - powiedział Rafael, -Proszę bardzo - powiedziała Riva i pocałowała Rafaela w policzek, a Rafael odwzajemnił Jej pocałunek i Ją pocałował, -Chyba się w Tobie zakochałam - powiedziała Riva, -Ja w Tobie też się zakochałem - powiedział Rafael, po czym oboje się pocałowali.

Tym czasem Nico i pozostali byli już poza kryjówką Rivy i postanowili zbudować własną kryjówkę. Po 20 minutach wyczarowali Sobie kryjówkę. Usiedli na kanapie i zaczęli rozmyślać to co się stało. -To niemożliwe. Rafi został zaczarowany przez Rivę i Overlady - powiedziała Carla, -Spokojnie. Znajdziemy sposób, by zdjąć z Niego te zaklęcie - powiedziała Eweni, -Tylko, co My teraz zrobimy? - zapytała Karai, -Będziemy z Nimi walczyć - powiedziała Mona, -Musimy też znaleźć sposób, żeby odczarować Rafiego z pod wpływu Ich zaklęcia - powiedziała April, -Czeka Nas wiele wyzwań, ale damy radę - powiedział Nico. Wszyscy potem jeszcze rozmyslali o tym, co zrobią dalej.

C.D.N.

Ninja z Rio 2Where stories live. Discover now