*kilkudniowa wycieczka szkolna, w pokoju dziewczyn, po ciszy nocnej. Wychowawczyni wchodzi do pokoju, Pasterz wskakuje między łóżko a ścianę, dziewczyny się sztucznie uśmiechają, pani robi pszeszukankę szaf i łazienki. Po kilku minutach pani dalej cicho siedzi w pokoju*
- Wszyszła już? *Pasterz*