Aruka i Ayako pędem wpadł na miejsce gdzie była zbiórka uczestników egzaminu.
-No, nareszcie! Gdzieś ty była? - warknął Sion.
-To tu, to tam... a co stęskniłeś się?
Chłopak podszedł do siostry i szepnął jej na ucho:
-Wiesz co by się stał jakbyśmy przez twoje fanaberie zawalili misję?
-Spokojnie... - mruknęła Ni ju ichi.
Chłopak zrobił uspakajający wdech i wydech.
Tymczasem Naruto robił zamieszanie, próbując namówić Hyaku, żeby się odezwała.
-Hahaha Imoto-chan, kolejny wielbiciel, no no no... - uśmiechnęła się Ayako.
Biało włosa posłała siostrze mordercze spojrzenie.
-Ale... - kolorowooka pojawiła się przy blondynie i chwyciła go za gardło - Albo ją zostawisz... albo nie będzie tak milusio... - powiedziała głosem bez uczuć.
-Naruto! - pisnęła jakaś różowa landryna.
Ayako spojrzała na nią z mordem w oczach.
-Radzę ci się zamknąć, bo jak popsujesz mój humor do końca skończy się to źle dla ciebie. - warknęła.
Czerwonowłosa puściła chłopaka gdy w sali pojawił się Hatake.
-Kakashi-san obiecuję, że oddam pieniążki za śniadanko. - uśmiechnęła się uroczo.
Ayako wzięła Hyaku za rękę i weszła do pomieszczenia gdzie mieli pisać egzamin.
-Ona jest nienormalna! - wrzeszczał Naruto wymachując rękami.
-Niestety muszę się z nim zgodzić - mruknął Uchiha...
Szarowłosy spojrzał na swoich podopiecznych i pokręcił głową.
-Sensei, ją zna? - zapytała Sakura.
Skinął głową.
-I co, sensei, o niej sądzi?
-Urocza? - zapytał sam siebie - Ale to teraz nie jest najważniejsze. Życzę wam powiedzenia na egzaminie.
Naruto podchwycił temat.
-Sensei, czyżby ta wariatka się tobie podobała?
-Naruto, idź już pisać ten egzamin.
Cała drużyna się nad tym zastanowiła, ale poszła posłusznie na egzamin.
Gdy wszyscy weszli do sali odezwał się instruktor.
-Witajcie, jestem Ibiki Morino i będzie tu egzamin pisemny. Powiem wam parę obowiązujących zasad, ale najpierw zajmijcie wyznaczone miejsca.
Wszyscy zajęli swoje miejsca. Ayako dostała miejsce na samym przodzie, Aruka obok czerwonowłosego z wioski piasku, a Sion na samym końcu.
-Przed wami leżą testy, - zaczął Ibiki - a na nim 9 pytań.
Prawie wszyscy obserwowali egzaminatora.
-10 pytanie dostaniecie na koniec.
-Możemy zaczynać? - mruczała znudzona czerwonowłosa.
-Chcesz nie zdać na samym początku? - zapytał dziewczynę Morino.
Ayako poczuła na swoich plecach mordercze spojrzenia swojego rodzeństwa.
-Bogowie... ale ci ninja z Konohy są sztywni. Nie to co Kakshi-san. - uśmiechnęła się wiedząc, że wszyscy ją słyszą.
Nagle czerwonowłosa oberwała gumką w głowę.
CZYTASZ
Ever Monster Has Feelings
FanfictionUrodziliśmy się na potrzeby projektu "Shi", idealny ninja... Nie... nie urodziliśmy... zostaliśmy stworzeni. Było nas stu... Przeżyło pięciu... Każdego dnia przeprowadzano na nas niezliczone eksperymenty, żeby zrobić z nas idealnych żołnierzy... Bez...