Anoreksja.
Pro Ana-promowanie anoreksji.
"Lekkie jak motylek".Kontrolowanie siebie i swojego świata.
Chęć poczucia się czystą/ym.
Ograniczanie jedzenia do minimum.
Chęć ukarania siebie, zwrócenie uwagi.
Popadnie w bulimię.Nie musisz wyglądać jak patyk żeby być chorujaca osobą na anoreksję.
Cały proces odbywa się tylko i wyłącznie w Twojej głowie.
Nie wiem co fajnego jest w robieniu sobie glodówek żeby być "idealną"
Gdyż nie ma ideałów.
A tym bardziej nie rozumiem osób które prowadzą blogi na ten temat i namawiają innych do skorzystania jakże i cudownej diety która zrobi z Ciebie wielki okaz piękności.
"Alfabet anorektyczki/motylka" nie powinno ale trochę mnie to bawi.NIE.
Może i na początku będzie pięknie i kolorowo bo przecież spadnie cyferka w dół i będzie to wielki sukces, że w końcu coś Ci wyszło.
Ale stwierdzisz, że nadal jest coś nie tak i postanowisz schudnąć jeszcze no bo czemu nie? Przecież to nic złego nic mi się nie stanie.
I spadasz w dółDół
Dół
Dół
Dół który nie ma końca.
BĘDĘ IDEALNA.
NIE NIE BĘDZIESZ.
Doprowadzisz się do stanu leżenia w szpitalu (aczkolwiek to zdanie chyba nie ma sensu ale okej😊)
Z nadzieją, że jakoś wyjdziesz z tego syfu a nie wszystkim się udaje...Nie róbcie sobie krzywdy.
Miłej nocki robaczki❣🌸