Życiowe gówno.

81 7 3
                                    

Życiowe gówno? Eh no nie wiem może lenistwo? Chyba nie.
To kiedy siedzisz sobie przytłoczony wszystkim co Cię otacza.

Kiedyś Cię to przejmowało. Teraz? Teraz to kompletny wyjeb na wszystko.

Siedze sobie i myślę nad sensem mojego życia, po co nie wiadomo jak mam się starać skoro i tak umrę, nic nie trwa wiecznie a nie przepraszam według mnie miłość trwa wiecznie i przyjaźń...chyba a raczej powinna.


To kiedy układam sobie w głowie plan swojego własnego pogrzebu.

Chciała bym mieć biala trumnę, chciałabym mieć wtedy biala suknie taka niczym jak do ślubu.

Zastanawiam się czy płakali by za mną? A może by tylko udawali?

Czy na moim grobie będzie dużo kwiatów? Czy jednak ludziom będzie szkoda wydawać pieniądze na... na kwiaty dla mnie, może kupią je z litości? Bo na pogrzeb zazwyczaj kupuje się wieniec z napisem "ostatnie pożegnanie"

Leżę i myślę...myślę o tym czy jak odejdę to będzie im łatwiej?

Wydaje mi sie, że dla niektórych "przyjaciół" byłych przyjaciół..

Dla nich będzie lepiej.
Nie będę już tym zbędnym ciężarem.
Nie będą musieli udawać że się martwią.

Moja motywacja...czy ona w ogóle jest chyba tak mam dla kogo żyć.

Mam marzenia, które spełnie.
Mam dużo planów na przyszłość.
Ciągle powtarzam sobie po co się przejmuje tym co było? Tymi osobami które już dawno odeszły. Przecież bez nich też mi będzie dobrze, ułoże sobie życie.

Więc dlaczego tak myślę?
Dlaczego do cholery zastanawiam się nad własną śmiercią?
Nad tym czy chciałabym podciąć sobie żyły czy może skoczyć z mostu?
Hmm...

Siedzisz, myślisz i płaczesz.

Nie chcę tak. Mam już dość.

Dość tej piepszonej bezsilności bo wiem że w wielu przypadkach nie mogę nic poradzić.

Ale powiem Wam że nie można tak, nie można żyć tym co już w pewien sposób odeszło.
Trzeba poukładać wszystko damy radę.

Pisze Wam jakieś głupie okej może nie są głupie ale pisze te niby "rady" a sama z nich nie korzystam, nie chce, nie chce wyjść z tego stanu w którym jestem.

Najlepszym sposobem jest odnalezienie swojej pasji. Tego właśnie szukam.


Nie wiem czy jest to w jakiś najmniejszy sposób zrozumiałe, nie wiem dlaczego to pisze ale tak mi jakoś lepiej.

Macie jakiś temat żebym mogła tu coś napisać? Jeżeli tak to piszcie w komentarzach :))

Nasz Popieprzony Świat.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz