Moje dzieciństwo

21 2 2
                                    

Nazywam się Harley Quinn. Mieszkam w Gotham i obecnie mam 28 lat. Opowiem wam teraz historię mojego dzieciństwa a potem życia.
Miałam zaledwie sześć lat, gdy zmarł mój tata. Nie była jednak to śmierć ze starości tylko przez Batman'a. Mój tata był świadkiem łapania złoczyńczy przez Batman'a. Ten zaś nie załważył  że za złoczyńcą ktoś stoi Batman strzelił ze swojego pistoletu celując w przestępcę. Niestety ten zrobił unik i pocisk trafił mojego tatę. W ten dzień przysięgnęłam sobie, że choćby nie wiem co zemszczę si ę na Batman'ie.
Od tego czasu żyłam z mamą alkocholiczką i dwiema młodszymi siostrami. Mama dostawała mały zasiłek na nas, ale to nie wystarczało.
Gdy moja siostra Rose miała szesnaście lat poszła do pracy oczywiście nie takiej normalnej, bo nie miała ukończonych osiemnastu lat i nikt nie chciął jej przyjąć. W końcu znalazła pracę bardzo dobrze płatną. Nie wiedziałam jak, bo mnie siedemnastolatki nie chcieli przyjąć, a przyjęli szesnastolatkę?!
Pewnego dnia postanowiłam ją śledzić by dowiedzieć się gdzie pracuje. Był to chyba największy błąd w moim życiu. Rose szła do jakiegoś domu byłam zdziwiona bo nigdy tu nie była (przynajmniej tak mi się wydawało), a wyglądała jakby świetnie znała tą okolicę. Nagle weszła do domu wysokiego mężczyzny. Na początku nie rozumiałam co się dzieje, ale potem się już domyśliła. Moja młodsza siostra była prostytutką!!
Postanowiłam, że gdy wróci do domu to zrobię jej aferę. Zrobiłam to. Tłumaczyła się tym, że nikt nie chciał jej przyjąć, więc spanikowała i zaczęła uprawiać sex za pieniądze. Chciałam tym powiedzieć mamie,ale po długim namyśle zmieniłam zdanie. Bałam się, że popadnie w jeszcze większy alkoholizm i zacznie nas bić.
Moja druga siostra Becky rok temu, gdy miała zaledwie trzynaście lat wyjechała z tąd do Nowego Yorku. Teraz nie wiem co się z nią dzieje czy żyje, czy nadal tam jest i raczej nigdy się tagi nie dowiem. Podobno wyprowadziła się do babci. Gdy jednak poszperałam w rodzinnej kartotece dowiedziałam się, że babcia nie żyje ob ponad dziedięciu lat. Mama i tata (jak jeszcze żył)mówili nam, że babcia mieszka w Azji i nie ma czasu, by do nas przyjechać.
****************
I jak pierwszy rozdział piszcie w komentarzach co mogła bym poprawić, bo mistrzem w tym nie jestem. Co najważniejsze nawet się nie obrażę.

In The PastWhere stories live. Discover now