buto-telefon

136 5 1
                                    

Dostałam nowe buty. Sprawdzam czy  rozmiar dobry. Po chwili zaczynam je wąchać.

-Pachną jak buty- potwierdzam

Przykładam podeszwę do ucha

-Nic nie słychać... To chyba dobrze? Prawda Tata?

-Chyba ci się coś pomyliło... To są trumpałki
A NIE TELEFON!!!- Tata zaczyna się ze mnie śmiać

-Osz kuffa... To chyba prawda!!! - automatycznie odrzucam TRUMPki na drugi koniec pokoju.

Dopiero po chwili mój mózg zaczyna to ogarniać.

Takie ,,madafaka"

~~~~~~

Nie chce mi się numerować  rozdziałów więc będę je nazywała co do treści

~Ola

Kawały I Rozwalające Teksty ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz