Samotna?

1.

-Natalia!-zawołała mama pukając do drzwi mojego pokoju.

-Mówiłam Ci już mamo że jestem Nati , nie Natalia!-odpowiedziałam otwierając drzwi.

-Natalio , wyjerzdzamy z tatą na Hawaje.Będziemy tam tydzień.

-I?

-I martwimy się o ciebie , bo będziesz sama w domu przez tydzień.

-Mamo , ale przecież ja nie mam 3 lat!

-Nie, ale masz 16 lat , a w tym wieku robi się głupie rzeczy , których potem się żałuje.

-Ale już nieraz zostawałam sama w domu i nic się nie stało. Poza tym będzie Beti.

-Ale pani Barbara , to nie twoja opiekunka , tylko sprzątaczka.

-Mamo , nie martw się już tak o mnie!!!

-Przepraszam , ale martwię się o Ciebie.

Mama przytuliła się do mnie.

-Wiem , wiem , ale nie potrzebnie. A kiedy wyjerzdzacie?

-Jutro , o świcie. Potem do Ciebie przyjdę , a teraz idę się dopakować?

-Znowu zabierasz 1000 walizek?!

-Bez przesady-Mama wyszła.

W sumie , to cieszę się że wyjeżdza. Będę mogła chodzić na imprezy i spędzać więcej czasu z chłopakiem , lub na zakupach. Wejdę na fejsa i napiszę o tym Matiemu(mojemu chłopakowi). I tak pisząc z Matim na Fejsie nie zauważyłam że dochodzi 22.

-Natalia!-To znowu była mama.

-Tak?

-Wszystko już załatwione w związku z wyjazdem. Chciałabym Ci jeszcze zostawić pieniądze. No więc 1000 zł na paliwo , żebyś mogła dojechać do szkoły i innych miejsc , 5000 na zakupy , bo znając ciebie na pewno na nie pójdziesz , no i jeszcze 1000 zł na to co będziesz chciała. No to zostawiam Ci 7000 , a teraz idę już spać i tobie radziłabym zrobić to samo.

-Dobrze , dobrze, pa.

-Pa kochanie!-Mama wyszła.

Wspominałam już że jestem bogata?

************************

Cześć. To pierwszy rozdział. Mam nadzieję że wam się spodobał. Bardzo proszę o głosy i komentarze , to dla mnie bardzo ważne! Pa miśki , do następnego!

Ktosiowa