Samotna?

4.

No cóż...spotkanie z dyrektorem nie należało do najprzyjemniejszych spotkań. Martwiło mnie też co powiem rodzicom , kiedy wrócą.

-Nie martw się-pocieszała mnie Ada-napewno nie będzie aż tak źle.

-No właśnie-Juli też próbowała coś zdziałać-A przecież dzisiaj jest impreza!

O matko! Z tego wszystkiego zupełnie o tym zapomniałam.

-W takim razie musimy iść na zakupy. Idziecie ze mną?-zapytałam

-Pewnie że tak!-Na Juli zawsze można liczyć.

-A ty?-zwróciłam się do Ady.

-Nie mogę , muszę się zajmować panną Barbi-Ada miała na myśli swoją siostrę-Zosię.

-Może iść z nami-zaproponowała Juli.

-Właśnie-poparłam ją.

-No dobra , ale nie wiem czy mama się zgodzi-Ada była nie do końca zdecydowana.

-Nie mów jej-ach , te pomysły Juli.

-A jak Zola jej powie?

-Ja już mam sposób.

-Dobra , o 15 przy fontanie-powiedziałam przerywając tę niezwykle ciekawą konserwację(mam nadzieję , że wyczuwacie w tym sarkazm) , i poszłam sobię.

~~~

-O , Natalia , dobrze , że już jesteś. Obiat jest już na stole , a kolację , chyba sama umiesz przygotować. Dom jest posprzątany , ja wychodzę. Pa!-Powiedziała Beti wychodząc.

-Pa!-odkrzyknełam

~~~

Po kupieniu całej masy prowiantu , Juli przystąpiła do swego planu.

-Chcesz żelka , Zosiu-powiedziała sztucznie się uśmiechając-ale , nie mów mamusi , że byłyśmy na zakupach. Jak by mama pytała , to jesteśmy na spacerku. Dobrze?

-Dobrze-odpowiedziała Zola , biorąc całą paczkę żelków.

-Ej , miałaś wziąść tylko jednego!-hahaha , ta mina Juli.

-Hej dziewczyny-usłyszałyśmy za sobą ratujący Zolę głos Laski.

-Cześć-odpowiedziałyśmy chórem.

-Dziewczyny to Shrek , mój chłopak-przedstawiła wysokiego bruneta-Shrek to jest moja siostra , którtą już poznałeś i jej koleżanki.

-Siema

~~~

-Dziewczyny muszę z wami poważnie porozmawiać-powiedziała Zola , gdy wracałam z Adą do domu-bo wiecie , ja się chyba zakochałam. Tylko , że on jest ode mnie starszy.

-A kto to?-zapytałam.

-No Shrek.

............................

Mamy następny ^^. Trochę krótki , ale zawsze coś.

Rozdział dedykowany Moniczkaa.

Jeśli to czytasz , to proszę zagłosuj. Dla ciebie to jedno małe kliknięcie , a dla mnie uśmiech na tważy.

Papatki , Ktosiowa