Rozdział 2

46 2 0
                                    

Po słowach chłopaka nie wiedziałam co powiedzieć Byłam zszokowana..
- No wiesz - powiedziałam po długim namyśle - Trochę mnie zaskoczyłeś i miło Mi ogólnie Ale pomyślę nad tym bo to nie jest łatwa sytuacja dla mnie rozumiesz? - kiedy skończyłam swoją wypowiedź odwróciłam głowę na bok. Po czym złapał mnie za policzek i odwrócił moją głowę tak aby móc spojrzeć mi w oczy. Chłopak długo chyba myślał nad tym co zrobi, ale zrobił to pocałował mnie poczułam się magicznie jego usta były takie miękkie dla tych ust oddała bym niebo.
☆☆☆ 
Obudziłam się jakoś o 7:56 i sprawdziłam telefon była tam wiadomość od Roberta.
ON: Dzień dobry kochanie ! ♡
JA : Witam Pana!  ;*
ON: Idziemy dziś na imprezę do mojego kolegi ?
JA: Czemu nie brzmi nieźle :>
ON: Będę po Ciebie o 20 ♡
JA: Okej czekam ! Do zobaczenia ! ♡
☆☆☆
Wybiła godzina 19 pora się szykować na imprezę. Poszłam do łazienki aby się wykąpać wróciłam do pokoju i szukałam jakiejś sukienki i znalazłam mocno czerwoną z rozkloszowanym dołem i ciasna górą kiedy się ubrałam wzięłam się za makijaż mocno pomalowałam oczy A usta wypełniłam czerwoną szminką w kolorze sukienki. Podłąńczyłam prostownice do kontaktu i poszłam szukać butów, które będą pasować do sukienki. Wróciłam do łazienki wypdostowałam włosy poprawiłam jeszcze szminką usta i kiedy skończyłam usłyszałam dzwonek do drzwi zeszłym na dół otworzyłam po czym wzięłam torebkę i poleciałam do góry po kosmetyki i telefon między czasie chwycilam czarną  kurtkę i zbiegłam na dół.
- Wow wyglądasz jak gwiazda ! - Powiedział chłopak całując mnie w policzek.
- Nie starałam się jakoś - oczywiście skłamałam
- Jasne haha. Dobra koniec śmiania się idziemy.
Poszliśmy do czarnego BMW. Po około 20 minutach byliśmy na miejscu. Było dużo gości których nawet nie znałam. Weszliśmy do środka gdzie każdy obczajał mnie i Roberta poszliśmy do gospodarza imprezy.
- Siema stary ! - Powiedział wysoki brunet o ciemnej karnacji
- No Hej !- odpowiedział mój towarzysz
- Co To za ślicznotka ? -  Zapytał mierząc mnie od góry do dołu
- To Ania Moja... - chłopak spojrzał się na mnie.
- Koleżanka ze szkoły - podpowiedziałam
- To nieźle Stary ! Za taką koleżanką pewnie każdy się ślini- Powiedział chłopak po czym dodał - Michał jestem- puścił mi oczko co było widać po Robercie, że ma ochotę mu wydrapać oczy. Kilka minut po rozmowie poszliśmy po alkohol. Czułam że wypiłam za dużo bo urywał mi się film. Podszedł do mnie Michał i złapał mnie za rękę mówiąc do ucha :
- Chodź pokaże ci coś.
Poszliśmy na górę wprowadził mnie do sypialni w której było ogromne łóżko usłyszałam jak ktoś przeklucza drzwi odwrociłam się a w Moją stronę podążał Michał złapał mnie za biodra i szliśmy w stronę łóżka chłopak zaczął błądzić rękami po moim ciele po czym rzucił mnie na łóżku i całował mnie wszędzie czułam dreszcze odwrócił mnie na brzuch i odpiął zamek sukienki  oraz stanik odwrócił mnie spowrotem na plecy ściągając moje ubranie byłam naga A on zaczął ssać moje sutki i schodził niżej aż do mojego imtymnego punktu czułam ta przyjemność. Chłopak zdjął swoje ubranie i wszedł we mnie na co krzyknełam z bólu A on się we mnie poruszał najpierw wolno A potem coraz szybciej jednocześnie ściskając moje piersi. Kiedy już obaj doszliśmy chłopak się ubrał i poszedł zostawiając mnie i zakluczając drzwi. Poszłam spać i odpłynęłam w głęboki sen nie myśląc już o niczym.
~~~~~~~~~
Kolejny rozdział napisany było ostro A co Będzie dalej dowiecie się w następnym rozdziale 💖💖💖

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Nov 12, 2017 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Zapatrzona w niebo Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz