Ahus postanowił sie zemścić na gargamelu i gimnazjaliście musiał tylko wymyślić jak.
-Wiem! Zgwałce ich-powiedział i zaśmiał sie złowieszczo
Spakował do torby mocne liny i patelnie. Poszedł do ich mieszkania (naszczęście miał zapasowy klucz) otworzył cicho drzwi i zakradł sie do pokoju w którym siedział gargamel i Bartek
-Ahus co ty tu robisz?-zapytał zaskoczony gargamel
-Przyszedłem sie zemścić!!!
Ahus podbiegł do nich i uderzył ich patelnią w głowy po czym rozebrał ich i mocno związał im ręce i nogi.
Po 10 minutach się ocknęli
Ahus podszedł powoli do gargamela leżącego na ziemi, odwrócił go, powiedział mu:
-Ale bym ci dupke wylizał z gówienka mmmm albo chujka do buzi wsadził mmmm czujesz to chcesz sie nim dławić mmm spuściłbym ci sie do mordy.
Po czym zaczął go tak mocno ruchać w dupsko że gargamelowi sraka uszami poleciała. Następnie podszedł do Bartka ale na szczęście do domu wrócił Mietek wziął nóż z kuchni i zadźgał Ahusa. Podłoga była cała we krwi. Mietek rozwiązał gargamela i gimnazjaliste po czym włożył zwłoki Ahusa do bagażnika i wyjechał zakopać je w sosnowcu.Koniec
Lub nie zastanowie sie