Jak możecie się domyślić z tytułu, TWN nawiązało współpracę z grupą wattpadowskich graficzek. Są to bardzo uzdolnione dziewczyny, które na swoim koncie — watt_graph — prowadzą książki, w których gromadzą wiele przydatnych porad a także wykonują świetną robotę w postaci okładek. Sama chętnie zacznę z nich korzystać, by poszerzyć swoje zainteresowanie odnoście grafiki.
Jeśli chcecie się dowiedzieć, jak stworzyć ładną okładkę na telefonie (piscart) czy na komputerze (PhotoShop), to zachęcam do zajrzenia na profil dziewczyn!
Gazetka zawsze dawała możliwość zostawienia ogłoszenia, aby ktoś wykonał dla Was okładkę. Teraz będziecie mogli zgłosić się pod działem utworzonym specjalnie dla watt_graph i osobiście zamówić przez nas swoją wymarzoną okładkę!
Brzmi super? Jak najbardziej!
Aby wiedzieć do której osoby możecie się zgłosić, poczytajcie ich opisy:
Cześć, nazywam się Sandra, a na wattpadzie znajdziecie mnie pod nickiem TaLaxx11. Może niektórzy z was mnie już kojarzą, a inni widzą ten pseudonim po raz pierwszy. Mam szesnaście lat i na wattpadzie jestem już dłuższy czas, prawie rok. Moja przygoda graficzna zaczęła się wraz z założeniem wattpada. Na początku nie myślałam o żadnych okładowaniach, ponieważ moje prace były poniżej krytyki, a ja nie czułam się na siłach, aby robić dla kogoś pracę graficzne. Pierwszą okładkę zrobiłam około rok temu na komputerze mojej babci. Było to dosyć spontaniczne, ponieważ otworzyłam Canve (był to pierwszy program online w którym zrobiłam okładkę) i samo jakoś wyszło. Był to zwykły tekst, biała ramka i zdjęcie, nic nadzwyczajnego. Następne moje pracę wychodziły same z siebie. Nie byłam przekonana czy dobrze robię, ale po prostu to polubiłam. Wtedy znalazłam inny program — pic monkey, który także był online. Postanowiłam spróbować swoich sił i właśnie w tamtym czasie założyłam swoją pierwszą okładkownie. Dość długo robiłam okładki w tych dwóch programach, a one o dziwo podobały się wattpadowiczom. Niestety czasami miałam chwilę zwątpienia i zdarzały się one dosyć często, ale zawsze zdołałam znaleźć wyjście z sytuacji. Miałam parę okładkowni, które znikały wraz z zmianą programu. Po dłuższych męczarniach z Canvą i Pic Monkey przełamałam się i zaczęłam tworzyć grafiki w gimpie. Oczywiście na początku moje prace nie były dobre, ale parę osób pomogło mi ogarnąć program, a potem sama zaczęłam odkrywać nowe opcję. Okładki w tym programie robię do dzisiaj z małą pomocą photoshopa. Tam najczęściej wstawiam tylko koloryzacje. Więc to chyba na tyle co do mojej przygody z grafiką. Trwa ona do dziś i cały czas się rozwijam i uczę. Pozdrawiam, TaLaxx11.
Cześć! Mam na imię Basia, ale na wattpadzie możecie kojarzyć mnie jakoś perfstylesx lub smutny kaktus. ;) Mam 17 lat, a okładkami zajmuję się od stycznia 2015 roku. Moje pierwsze prace zaczęłam wykonywać w aplikacji PicsArt i jest tak aż do teraz. Ciągle odkrywam nowe możliwości w tym programie i widzę duże postępy, gdy porównuję początkowe okładki do moich obecnych. Na wattpada trafiłam w sierpniu 2014 roku i wtedy głównie czytałam tutaj opowiadania. Później próbowałam swoich sił w pisaniu i jak dotąd ukończyłam tylko jedno fanfiction "White Roses". W moim poradniku dotyczącym PicsArt staram przedstawić się jak najwięcej możliwości jakie oferuje ta aplikacja i pokazać, że w takim "prostym, zwyczajnym programie" można stworzyć ciekawe grafiki. Moimi pasjami są grafika, malarstwo, rysunek, książki i muzyka. Staram się udoskonalać moje grafiki i ciągle uczę się czegoś nowego. Być może w przyszłości przeniosę się na inny program, jednak na to potrzebne jest dużo wolnego czasu, a jednak technikum na to nie pozwala. Bardzo cieszę się, że mogłam dołączyć do grupy watt_graph i tworzyć to konto wspólnie z czwórka świetnych dziewczyn. Zapraszam do nas bardzo serdecznie. Mam nadzieję, że nauczycie się czegoś nowego. Buziaki!
Cześć. Jestem Olka, nie lubię niczego. Robię okładki. sadystyczny (Brzmi mrocznie – AngieHaruno).
Cześć, nazywam się Ania. Na wattpadzie jestem jednak znana jako VatashaVanilla. Mam 14 lat, a moją pasją jest wszystko co związane z grafiką i rysunkami. Grafiką bawię się od czerwca. Z początku tworzyłam w PicsArcie, potem przerzuciłam się na Gimpa, którego osobiście pokochałam. Robienie okładek sprawia mi ogromną przyjemność, bo gdybym nie lubiła tego to nie tworzyłabym do teraz. Uważam, że moje prace nie są takie idealne jakbym chciała, ale kiedy spojrzę na moją pierwszą pracę i ostatnią to widzę naprawdę wielką różnice. Z biegiem czasu staram się udoskonalać okładki, które tworzę. Człowiek uczy się całe życie, nie staje się od razu perfekcjonistą. Do ideału nas samych trzeba dążyć od początku do końca.
A więc, Cześć?Mam na imię Xene. Mam 17 lat i grafiką zajmuję się już od ponad 5 lat. Zaczęłam tworzyć swoje pierwsze prace w programie Gimp, gdy byłam w 6 klasie podstawówki. Nie jestem jakąś wybitną graficzką, ale odkąd przerzuciłam się na photoshopa, moje prace stały się o bardziej estetyczne i ogólnie ciekawsze. Wpierw pracowałam na bloggerze, jako jedna z administratorek pewnej szabloniarni. Tworzyłam szablony na blogi, a co za tym idzie robiłam również nagłówki i bannery stron. Grafika nie była dla mnie tylko pasją. Kilka razy to przez tą formę spędzania czasu spędzałam sen z powiek. Pewna dziewczyna, z którą nie długo pracowałam wylądowała w szpitalu. Wiele osób obarczyło mnie winą za ten czyn, ale ja jej nawet nie znałam. Postanowiłam usunąć się po cichu z całej społeczności. Oczywiście dziewczyna wyzdrowiała i potwierdziła, że nie chciała zabić się przeze mnie, ale przez hejterów. Teraz patrząc na to z punktu 17-latki, było to na prawdę głupie. Nie mogłam nocami spać, martwiąc się o życie tej osoby. Teraz zdałam sobie sprawę, że mogło to być po prostu ukartowane, a ja wrobiona. Rzuciłam grafikę na kilka miesięcy. W 2 klasie gimnazjum postanowiłam wrócić na forum internetowe i to był chyba najlepszy wybór w moim życiu. Zgłosiłam się na rekrutacje do pewnej szabloniarni. Przyjęli mnie, ale z braku czasu musiałam zrezygnować. To tam nauczyłam się wielu rzeczy związanych z photoshopem, które teraz będę próbować wam przedstawić w moich poradnikach. Na wattpada trafiłam jakieś 1,5 roku temu. Na początku pisałam książkę "Show You" o Shawnie Mendesie. Musiałam ją niestety usunąć razem z swoim kontem. Dopiero jakiś miesiąc/dwa miesiące temu postanowiłam wrócić do grafiki, założyłam okładkownię, a pewnego dnia wpadłam na pomysł utworzenia Wattpad Graphics. Był on na prawdę spontaniczny i nie mogłam w to uwierzyć, ale wystarczył dzień, aby zebrać tą wspaniałą ekipę. Na prawdę była to decyzja natychmiastowa. Nie będę więcej pisać, bo zanudzę was faktami. A więc... Przybyłam z bloggera, aby pozostać już na zawsze na wattpadzie.
Cieszymy się na tę współpracę i mam nadzieję, że będzie ona owocna!
CZYTASZ
Numer 19.
RandomCo u nas znajdziecie? 1. Ogłoszenia 2. Recenzja: Zapamiętaj |Miraculous| 3. Wywiad z Anmethys 4. Ranking 5. Okładkowe zagłębie 6. Zmiany - nie powinniśmy się ich bać! 7. Komentarze - jak je zostawiać oraz pisać? 8. Sue's family vs tattoos 9. Bo z...