7. Chawlucha i nie tylko...

108 5 0
                                    

Ash i jego przyjaciele wędrowali dość długo, bo aż 2 tygodnie. Nic ciekawego się nie zdarzyło.

- Ash, słyszysz??? - Hilda spojrzała się w stronę lasu.

- Ale, że niby co??? - w tym momencie rozległ się huk.

- Ale, że to! Chodźcie!!!

Na miejscu zobaczyli Chawluche i  Machompa którzy ze sobą walczyli. Hilda wiedziała już, że to będzie miało związek z dalszym losem przyjaciół więc uznała, że lepiej będzie jak sobie pójdzie.

- Serena... Powiedz, że poszłam do Centrum Pokémonów bo mój Oshawott źle się poczuł ,OK?

- Jasne... Nie powinnaś się teraz wtrącać...

- Wiem... Poza tym Zygarde potrzebuje pomocy...

- Idź już... Jeżeli to ma wpływ na historię...

- Wiem... Pa!

- Pa....

Serena dołączyła do nich. Ash uspokoił tą dwójkę i dowiedział się, że Hawlucha jest opiekunem tego lasu. Razem z Froakim postanowił pomóc Hawluchy. Chciał on wygrać walkę o las. Jednak przegrał. Miał za dużo intruzów i był wykończony. Froakie zaproponował im żeby się pogodzili co o dziwo podziałało. Ash złapał Hawluche i razem poszli dalej w swą wędrówkę.

- Ej! A gdzie Hilda, Sereno??? Chciałem żeby zobaczyła jak łapie swojego 2 Pokémona...

- Yyy... Ona... Poszła do Centrum Pokémonów bo jej Oshawott źle się poczuł!

- A kiedy wróci??? Dość długo jej nie ma...

- Yh... Nie wiem...

Miały miesiące, a Hildy nadal nie było...
Ash złapał Fletchlinga, Goodrę i Noiverna. Wszystkie ewoluowały do końca, zawsze w obronie swojego przyjaciela.
Serena miała Braixen, Sylveona i Panchama.
Clemont Luxreya, Bunnelb'iego i Chespina.
Bonnie złapała Dedenne.
Wszyscy prawie zapomnieli o Hildzie, aż pewnego razu w Centrum Pokémonów...

- Witajcie ! Chcielibyście abym zbadała wasze Pokémony racja?

- Tak, prosimy!

- Hej Ash, Boonie, Clemont..... Chodźcie tutaj...

- Co się.....

- I PO RAZ KOLEJNY, NASZA MISTRZYNI : HILDA, WYGRAŁA Z MISTRZYNIĄ POÉMON!!!!!! WIELKIE BRAWA!!!!

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

- I PO RAZ KOLEJNY, NASZA MISTRZYNI : HILDA, WYGRAŁA Z MISTRZYNIĄ POÉMON!!!!!! WIELKIE BRAWA!!!!

- Czy to....

- Tak... to Hilda...

 to Hilda

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Prawdziwa opowieść Pokémon (ZAWIESZONE)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz