Rozdział 6

809 46 3
                                    

Kiedy Clary otworzyła oczy okazało się że leży na wielkim łóżku z baldachimem, w czyjejś sypialni pomieszczenie było bardzo przestronne miało brązowe ściany, dębowe meble, bordowe zasłony wszystko idealnie dobrane.
- Nareszcie się obudziłaś - usłyszała miękki głos brunetki siedzącej w fotelu przy łóżku na którym leżała.
-Gdzie ja jestem - zapytała zdezorientowana Clary siadając do pionu co sprawiło że automatycznie syknęła łapiąc się za piekące przedramię po czym od razu zaczęła zadawać pytania - kim ty jesteś? i co mi zrobiliście? zaraz to tatuaż?.
Mam na imię Izabel ale mów mi Iz i to nie tatuaż tylko runa a jesteś w instytucie. - odpowiedziała brunetka
- Gdzie?
- Instytucie domu nocnych łowców - powtórzyła tonem jakby to było oczywiste a Clary zadaje głupie pytanie
- Czego ode mnie chcecie? - zapytała dziewczyna wtedy do pokoju wszedł jakiś chłopak lecz gdy na niego spojrzała od razu poznała to on był tym przystojnym brunetem który obserwował ją i Jace pod szkołą.
- O widzę że Clary się już obudziła - stwierdził chłopak patrząc wprost na Clary po czym z uśmiechem na twarzy dodał - jak się czujesz rudzielcu - zapytał uśmiechając się szeroko.
- Zaraz to ty mnie śledziłeś. Czego wy do cholery odde mnie chcecie. - wykrzykneła Clary
- Spokojnie Clary nikt cie nie skrzywdzi zaraz się wszystkiego dowiesz od mojej matki ale najpierw musisz się przebrać - powiedziała Iz podając jej jakieś ubrania
- I co jeszcze możę przy tym zatańczyć - powiedziała Clary spoglądając najpierw na dziewczynę potem na chłopaka wciąż stojącego w drzwiach na co Iz tylko sie usmiechnęła po czym zaczęła wyganiać chłopaka z sypialni
- A no tak ty już lepiej idź - powiedziała Iz popychając bruneta
- Czemu chętnie zobaczę ten taniec
- Ha ha bardzo śmieszne wynoś się stąd braciszku
- Ok ok już idę - powiedział chłopak wychodząc
- Wybacz Clary mój brat bywa denerwójący - powiedziała Iz Clary zaś gdy tylko brunet wyszedl zaczęła się przebierać lecz wciąż nie przerywała rozmowy
- A wiec ten chłopak to twój brat?
- Tak, Alec jest moim bratem
- A co zainteresowana nim - zapytała dziewczyna podejrzliwie, a ja zaczęłam czuć ze się rumienie - no proszę ktoś tu się zarumienił - dodała Izabel widząc reakcje Clary na pytanie które jej zadała
- Nie no coś ty, choć muszę przyznać że twój brat jest przystojny, ale ja już mam chłopaka którego kocham. - powiedziała Clary po czym skończywszy się ubierać Iz zaprowadziła ją do gabinetu swojej matki.

Dangerous LoveOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz