Czasem warto się czegoś nauczyć od sławnych mężów;- choćby takiego Juliana Tuwima...
Poeta ten, ułożył autoanagram swojego nazwiska: lutni ujaw mi.
Podobny twór powstał też np. o ostatnim królu Polski, Stanisławie Auguście Poniatowskim: on okpi świat.Poczułem, że i ja powinienem spróbować tej zabawy. Jakaż to nieujawniona szlachetność i głęboko skrywany potencjał może tkwić w @namarginesie?
Oto kilka autoanagramów, które udało mi się utworzyć z nazwy mojego profilu:
Ginę na Marsie (licencja e-ę)
Chyba jednak to nie brzmi zbyt optymistycznie. Chociaż; polecieć na Marsa - czemu nie? Myślę, że napiszę o tym opowiadanie...
Ines Amarigne
Często na Wattpadzie bywam uznawany za dziewczynę, co w przeciwieństwie do niektórych panów K mi nie przeszkadza. Ines Amarigne może być alternatywą @namarginesie dla Czytelników uroczo nieświadomych mojej płci...
A nie giram se
Giram to po portugalsku kolej - jak się dowiaduję ze słownika (tylko tyle wiem), może to znaczy jeszcze coś innego w nieznanym mi slangu. Dowiem się.
Uprasza się Damy, Profesorów i dzieci, by odeszły od aparatów!
Ostatni anagram jest nieelegancki i zupełnie nie pasuje do mojej łagodnej osobowości, ale go przytoczę:
Sram na Gienię (licencja e-ę)
Przepraszam wszystkie Eugenie i Genowefy.
CZYTASZ
O wadach i zaletach życia 2
LosoweW tej pracy możecie znaleźć moje i przedstawić swoje szczere opinie na temat pozytywnych oraz negatywnych zjawisk zachodzących w dalszym i bliższym wszechświecie oraz wiele więcej!;)