Paweł Diduszko ma 23 lata (2017). Mieszka we Wrocławiu i uwielbia nagrywać filmiki gry/vlogi, z ekipą/bez. Ta książka to...nie jakieś opowiadanie tylko Beka (szczerze :P). Będzie mówić o Bladim i jego Ekipie (Admiros/Flarek/Diabeuu/Plaga/itd.). Więc...
[Bladii]: Co? *Paweł biegnie do pokoju Andrzeja,po drodze wypierdala się o kolejny kawałek parówki* ( ͡° ͜ʖ ͡°)
[Bladii]: Kur... *podnosi parówę i rzuca przez okno*
*Jakiś typ*
*Dostałem czymś w głowę*
[typ xD]:O kur....parówka? '-' ... Parówa...Zawsze marzyłem o takiej!!! ;U;
*Paweł*
[Bladii]:Opss... ._.
[Admiros]:Paweł!?!?!? To łazi...albo się czołga...nie ważne! Chodź tu!
Nagle zobaczyłem mojego kota wokół...innych kotów? Co to jakaś królowa chodzących glizd? *face palm* To jej kociaki... *w* ~(˘▾˘~)
[Admiros]: Te paróweczki... To chyba twoje... *Andrzej je podniósł i mi je podaje*
Gdy już miałem parów... to znaczy kocurki zobaczyłem,że jeden z nich nie chce puścić koszulki....oszczanej koszulki Admirosa*
[Bladii]: Stary chcesz tego kota? Polubił cie ;>
[Admiros]: O jaki... Słodki. Pewnie! Nazwę cię... Biszkopt! (ᵔᴥᵔ)
[Bladii]:Ok jak sobie chcesz. Ale ja bym go nazwał... parówka xD ok ok żartuje...
[Admiros]:Heh... .w.
[Max]: Ej żyjecie ? My już jedziemy. Spakowaliśmy sprzęt do samochodu. Narka.
[Plaga,Diabeuu,Flarek, itd.]: Siemaneczko! *machali nam z auta,a my z balkonu* ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
[Bladii]: To ja lecę do wędzarni xD!
[Admiros]:Co?! Weź... Przestraszyłeś mnie! Lepiej pójdę z tobą do tego weterynarza...bo jeszcze sprzedaż te kociaki na targu ._.
[Bladii]: xD ok ok... ¯\_(ツ)_/¯
*Time skip*
[Admiros]: To wszystko gra... A jeśli o grze mowa... Idę nagrać odcinek! *położył Biszkopta w jego "loży" i zaczął nagrywać*
[Bladii]: To dobranoc! *wziąłem wszystkie glizdy i położyłem na kocu obok szafy*
Położyłem się na łóżku i obejrzałem FB.Nie czułem kiedy powieki zrobiły mi się ciężkie... Zasnąłem.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
*Andrzej*
Zmontowałem odcinek z randomowej gierki i wziąłem prysznic. Zjadłem kolację.Paweł chyba zasnął. Nagle usłyszałem cichy grzmot... Zaczęło padać... ⚆ _ ⚆
[Admiros]: Ok sraku..TO ZNACZY kociaku! Co ten Bladii mi zrobił z mózgiem ;-;
Gdy wszedłem do pokoju...w jego "loży" ... (teraz to nazwę kuwetą) leżały bobki. A sam Biszkopt czołgał się i trząsł ze strachu przed burzą.(•_•)
Wziąłem Biszkopta...jest taki malutki i puszysty,ma biszkoptową sierść... (woah...rl ._.?) i jest taki słodki.Położyłem go na mojej klatce piersiowej i przeryłem kocem.Trzymałem go żeby przypadkiem nie wślizgnął mi się... ok no comment xD. (͡ ͡° ͜ つ ͡͡°)
[Admiros]: To będzie ciężka noc...
Czołem paróweczki! xD Przepraszam za wczoraj... Ale nie miałam zbytnio czasu.i bardzo dziękuje za wszystkie gwiazdki! ♥‿♥Nie wierze!!! Mam #169 HUMOR!!!
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
