Historia Nowej Przyjaźni |BaM - Chardre

Rozdział III

Pamiętałam słowa swojego brata, które wypowiedział jakieś 5 lat temu: ,,Wszystko co się wydarzyło, wszystko co się dzieje, wszystko co się wydarzy wzmocni cię w przyszłości. Nikt tego nie zmieni, nie ważne co by o tobie mówili, ty masz robić to co kochasz i kochać to co robisz." Mimo to, że minęło już 5 lat, a ja mam 13 lat to ojciec dalej znęca się nad matką, nade mną też jeszcze znęcają się rówieśnicy. Jednak przez te 5 lat zmieniła się najważniejsza rzecz, a mianowicie nie żyje już tym co inni o mnie mówią, ale słowami mojego brata, który dzisiaj ma 19 lat. Czasami mnie odwiedza, ale nie zdarza się to zbyt często. Przez te lata napisałem także najlepszy rap w moim życiu, jest o nadziei. Schowałem go głęboko do szafy, żeby nikt go nigdy nie znalazł. Dalej mnie w szkole nękają, a ojciec dalej leje matkę. Ja chyba powoli zaczynam iść w ślady brata i coraz częściej mnie nie ma w domu. Niestety nie odziedziczyłem po nim tego, że wszyscy mnie lubią i chcą ze mną wychodzić na dwór. Ja raczej chodzę po dworze sam, przyglądając się jak inni mają fajnie, bo posiadają kompletną i niepatologiczną rodzinę. Miło się tak patrzyło na tych wszystkich ludzi, którym powiodło się w życiu i mieli fajne rodziny. Po dłuższym spacerze w samotności wróciłem do domu. Nikogo nie było, nawet mamy. Lubiłem takie sytuacje jak byłem sam w domu, ponieważ była cisza i spokój. Nikt nie krzyczał, ani się nie bił. Usiadłem do mojego laptopa i nie wiem, co mnie podkusiło, ale po raz pierwszy w życiu wszedłem na stronę porno. Przez jakiś czas oglądałem jak się rucha facet z dziewczyną, a potem przez przypadek przekierowało mnie na stronę porno z gejami. Sam nie do końca wiem dlaczego, ale spodobało mi się to. Po chwili oglądania gejowskiego porno zdjąłem spodnie i byłem już w samych bokserkach, a mój penis stał na baczność. Zazwyczaj mnie to denerwowało, bo wcale mi to nie było potrzebne, ale teraz cieszyłem się z tego, że stoi. Popatrzyłem na swojego siusiaka, po czym na faceta z pornola i zacząłem robić to samo, co on. Wtedy właśnie nauczyłem się masturbować. Chciałem robić to tak jak ten facet, który trzymał swojego chuja w pięści, ale mój był za mały. To wymyśliłem sobie, że będę sobie ściągał skórkę, a później znowu ją zakładał dwoma palcami. Robiłem tak z 10 minut, aż wreszcie wyleciał mi jakiś biały płyn z penisa. Było to bardzo przyjemne uczucie, od którego po jakimś czasie się uzależniłem. Poszedłem się wykąpać po oglądaniu tych pornoli, bo cały byłem we własnej spermie. Jak wyszedłem z wanny to założyłem bokserki i poszedłem sprawdzić FB. Usłyszałem, że ktoś do mnie napisał, był to chłopak o imieniu Charlie Lenehan:

,,Hej"

,,Hej, znamy się?"

,,Nie, ale słuchałem twojego rapu i jest zajebisty"

,,No i??"

,,Może stworzymy duet?"

,,Pokaż mi swoje covery"

I tak pisaliśmy ze sobą jeszcze przez kilka godzin. Ja oczywiście wysłuchałem jego nagrań i bardzo mi się spodobały. Postanowiliśmy, że założymy duet, a spotkać się mamy w styczniu. Pierwszy raz w życiu jestem taki zadowolony z tego, że ktoś docenił to, co robię i ktoś chce mnie poznać. Przypomniały mi się słowa mojego brata z przed 5 lat: ,,Wszystko co się wydarzyło, wszystko co się dzieje, wszystko co się wydarzy wzmocni cię w przyszłości. Nikt tego nie zmieni, nie ważne, co by o tobie mówili, ty masz robić to, co kochasz i kochać to, co robisz." Pełen jak nigdy energii położyłem się spać i z niecierpliwością wyczekiwałem stycznia.