Alone#1

23 5 2
                                    

  Hej mam na imię Michel, jestem dziewczyną , mam 16 lat chodzę do szkoły w niewielkim miasteczku na Florydzie - w Naples są tu bardzo ładne zachody słońca , które często obserwuję z molo. Nie mam tu przyjaciół jestem bardzo zamknięta w sobie nie opowiadam nikomu o moich  problemach , noo.. oprócz mojego psa jest moim najlepszym przyjacielem , choć jest psem . Spotkałam się z wieloma opiniami o tym ze psy nie kochają , lecz ja uważam ze ten kto tak uważa prawdziwej więzi i miłości nie doznał. Ja kocham go A on mnie rozumiemy się bez słów wawi się Ferbi lecz często mowie na niego puszi ,per puszek , mogła bym o nim opowiadać godzinami jest wspaniały, a i zapomniałam dodać ze jest on razy Golden retriever        

Ferbi
 

 Ferbi 

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

. Wracając do mnie to kiedyś w podstawówce miałam przyjaciółki ale bałam się przy nich wyrazić swoje zdanie A jeśli mówiłam co myślę zazwyczaj się na mnie obrażały . Obrabiały sobie dupe na kazdym kroku . Bardziej zaprzyjazniona bylam z chlopcami , ktorzy byli niezlymi żartwnisiami .W 6 klasie zaprzyjaźniłam się bardzo z jedną dziewczyną traktowała ją jak siostrę ona mnie też spędziliśmy razem całe wakacje codziennie świetna zabawa kiedy zaczęła się szkoła ...coś się zepsuło nagle odsuneła się ode mnie.  Tak mi na niej zależało bałam się co kolwiek , więc zamknęłam się w sobie zaczęłam się okaleczac-pomagało mi to. W moim życiu dużo się wtedy zmieniło powiedziałam sobie że  nie potrzebuje przyjaciół i ze mam przecież psa.Moi rodzice mieli dużo kasy i rzadko bywali w domu,  był on duży i miał basen .Moje  Nie było  daleko więc zazwyczaj chodziłam pieszo .

AloneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz