- Dzisiaj przeprowadzka! - cieszyła się Elisabeth.
- Ell proszę przyjdź tu do mnie na chwilę! - krzyknęła mama Elisabeth.
Dziewczyna zeszła na dół, wzięła pudła, które dała jej matka i zaniosła do auta.
- Dzień dobry panie Craig - powiedziała rozentuzjazmowana dziewczyna. - Ja tylko przyszłam zapakować ostatnie pudła i może już pan jechać pod nowy dom - odparła.
- Już się robi panno Landberg - odpowiedział kierowca z miłym uśmiechem na twarzy.
*3 godziny później*
- Jaki on wielki! - zachwycała się Elisabeth.
- I pomyśleć, że my tu będziemy mieszkać... - wzdychała kobieta.
Po kilku godzinach Ell już miała swój pokój, rozpakowała ubrania i mogła położyć się do łóżka.
Przykuł jej uwagę pewien napis na suficie, brzmiał on tak: "Gdy tu wejdziesz, będzie Ci trudno się stąd wydostać..."
Następnego dnia
Moje włosy były dziwnie związane. Pamiętam doskonale, że miałam rozpuszczone jak kładłam się spać.. Pewnie związałam ale nie pamiętam. No nic. O cholera! To już 12?! A ja chciałam poznać okolice! No nie znów zaspałam...
Elisabeth szybkim krokiem wparowała do łazienki. Chwyciła za szczotkę, rozczesała włosy i spieła je w warkocza. Przemyła twarz i pomalowała się. Zapomniała o tym, że jest w piżamie. Gdy chciała już wychodzić, zorientowała się i szybko pobiegła na górę się ubrać. Na szczęście był to środek lata..
CZYTASZ
Sarah Bright
HorrorKiedyś, nie chciała żyć. Była dręczona przez rówieśników, gnębiona. To wszystko odebrało jej chęć do życia, więc postanowiła je sobie odebrać. Od tamtej pory działy się przerażające rzeczy...
