W-F

19 4 0
                                    

Mieliśmy przed wczoraj skok przez kozła. U nas w szkole są dwa kozły; pierwszy mały, a drugi wyższy. Jako że mieliśmy pierwszą lekcję z tym to wzięliśmy tego małego. Narazie tylko naskok na kozła. Kilka dziewczyn poszło po parę materacy, dwie po odskocznie i dwie po kozła. Któraś z dziewczyn zapytała dlaczego to takie małe. Pan odpowiedział, że to jeszcze źrebak, nasz mały kucyk XD

-Ale ja się boję na to wskoczyć - powiedziała jakaś dziewczyna.

-Spokojnie, przecież mówiłem wam że on nie gryzie, tamten drugi gryzie, ten tu to jeszcze źrebak.

Wszystkie się śmieją XD Najpierw wchodzimy na odskocznie i skaczemy na niej dziesięć razy. Taka pierwsza kolejka. W następnej kolejce mieliśmy naskok na kozła. Naszła kolej Kaji. Ona ustała na tą odskocznie i zaczęła głaskać tego kozła XD mówiła to i jeszcze inne tego typu rzeczy:

-Spokojnie koziołku, bądź grzeczny...

Wszystkie się śmieją XD

Dzisiaj znów miałyśmy skok przez kozła. Dzisiaj nie było Kaji i skoki było bardziej pechowe XD
IT'S MAGIC!!!

165 Słów

Śmieszki z mojego życia :D Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz