noc

384 42 0
                                    

postawiłem na tobie przecinek

nie zdążyłem nawet powiedzieć słowa, a ty już podążałeś z kontynuacją nieistniejącej jeszcze historii

stałeś się moim końcem, zanim wszystko się rozpoczęło

wszystko ma koniec

nie

nie wszystko

ja mam swój koniec

i to co jest we mnie

a ty nie dopuszczasz tej myśli do siebie

chcesz mi ją wyrwać z moich wiecznie zimnych rąk, mimo tego, że wiesz, że nie masz szans ze mną wygrać

nie tym razem.

oddychasz tak spokojnie, zamieniając mój lęk w proch i pył

ale czy to wystarcza?

nie.


no // plOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz