-Nie wiem, co się ze mną dzieję, przepraszam...
-Kochanie, powoedz mi za co? -zapytał wyrozumiale i spokojnie Dean.
-Za to, jaki dla ciebie jestem, ostatnimi czasy zrobiłem się dla ciebie wredny, a nie chcę taki być. Na początku naszego związku byłem lepszy prawda?
-Słucham? -zapytał lekko poddenerowowany Deano.
-Na początku byłem słodki, miły, kochany, a teraz cały czas cię wyzywam, nie mówię ci, jak bardzo cię kocham. Na początku naszego związku, tak nie było. Ja... Ja chcę to zmienić. Ja chcę siebie zmienić, tak żebyś mógł być ze mnie dumny, gdy idziemy razem za rękę i żebyś był szczęśliwy, że to właśnie ja jestem z tobą.
-Sethie, kochanie. -Dean delikatnie pogładził go kciukiem po policzku i mimowolnie się uśmiechnął.
-Nie chcę, żebyś się zmieniał, nie chcę cię takiego, jak na początku, bo wtedy stracisz swoje zaufanie do mnie. Nie będziesz już tak otwarty na mnie. Zmieniłeś zachowanie, bo czujesz się przy mnie swobodnie i mnie to bardzo cieszy. Bo wiem, że ufasz mi na tyle, żeby być przy mnie taki, jaki na prawdę jesteś. Jasne, że było fajnie, jak byłeś miły, słodki... Dalej taki jesteś, mimo tego, że czasem potrafisz być wredny. Ale nie, nie byłeś lepszy na początku. Teraz jesteś najlepszy, a wiesz dlaczego? -Seth wzruszył ramionami.
-Dlatego, że się przede mną otworzyłeś i ufasz mi na 100 procent i niezależnie od tego, jak będziesz się zachowywał będę cię kochał bezgranicznie. -Po policzku Seth'a nieśmiało spływały łzy. Ale nie smutku, były to łzy szczęścia. Był szczęśliwy, że ma tak kochanego i czułego chłopaka. Dean był poprostu najlepszym chłopakiem na świecie. Seth zbliżył się do ni3go i pocałował najlepiej, jak tylko potrafił. Chciał i oddał w tym pocałunku całą miłość do Dean'a. Po kilku minutach oderwali się od siebie.
-Boże... Seth. -Wyszeptał zdziwiony i napalony blondyn.
-No co?-zapytał lekko zawstydzony brunet.
-Wow, poprostu. Wow. Nie wiedziałem, że tak dobrze całujesz o boże. Gdzie się tego nau.. -Nie dane mu było dokończyć, bo Seth znowu połączył ich usta tym razem tworząc jeszcze lepszy namiętniejszy i podniecający do granic możliwości pocałunek.******
I tak oto zakończył się 4 wpis.
Myślałam o napisaniu dłuższego opoiadanie o Seth'ie i jego chłopaku Dean'ie. Jeśli chcielibyś cie Ambrollins w moim wykonaniu to zostawcie konentarz.
CZYTASZ
Ambrollins-stories about love
FanfictionRóżne krótkie opowiadania o dwóch zakochanych w sobie facetach-Dean'ie Ambrose i Seth'ie Rollins. UWAGA:Występują sceny 18+ i liczne wulgaryzmy CZYTASZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ!