Chora obsesja..

29 1 1
                                    

Rano obudziłam sie. ale o dziwo nie mogła sie ruszyć..
Spojżałam na swoje cialo i to co zobaczyłam zmroziło mnie..
Zobaczylam Jeffa siedzacego na moich udach i jezdzacego mi nożem po brzuchu... Zaczelam piszczeć a Jeff znowu zatkał mi buzi .. To było denerwujące..
Znowu zaczelam płakać nwm czm...
Powiedziałam mu aby ze mnie zeszedł ale nie posłuchał zblizył do sie do mnie i zaczoł wycierać policzki znowu powiedział '' Kochanie nie płacz.. Nie zrobie ci krzywdy.. Już ci przecierz mówiłem.."
Ja zaczelaj sie wiercić prubowałam sie wyswobodzić ale Jeff był ciężki a sprawe utrudniało jeszcze to że siedział na moich udach i miał nóż blisko mojego brzucha bałam sie że jak zrobie coś zbyt gwałtownego to ten nóż znajdzie sie w moim brzuchu..
Po chwili Jeff zapytal "Czm sie tak wyrywasz skarbie?Niechce ci zrobic krzywdy ani cie wykrzystać więc nierozumiem czm sie tak wiercisz i wyrywasz nic ci nie zrobilem jak spałaś znaczy no.. Tylko zajżałem pod bluzeczke ale to tylko tak na chwilke..
Nie gniewaj sie o to na mnie. Masz cudowne ciałko piekny brzuszek taki cudnie płaski i ten słodki pępusio... A piersi masz mmm boskie takie idealne chociaż kiedy leżysz wydają sie mniejsze..
Pokażesz mi sie bez bluzeczki sama..? Co kotku? I niewiedziałem że śpisz bez bielizny myszko.."
Kiedy uslyszałam to wszystko zamarłam oczy zrobiły mi sie szklane zaczełam płakać a Jeff zeszedl ze mnie i mocno przytulil ''Przepraszam..pozwoliłem sb na zbyt dużo..wybaczysz mi skarbie?..''
Przestałam płakać spojżałam na niego i powiedziałam ''Aż tak cie ciągneło do mojego ciała że musiałeś to robić kiedy spałam?.. Wolałabym abyś robił takie żeczy kiedy nie śpie...''poczym go przytuliłam..
On zapytał''moge?..."
Ja zmieszana spusciłam głowe w dół i zapytałam ale bez seksu?... '' a no '' kotek?... Jesteś dziewicą?. Ja spojżałam na niego i odpowiedziałam ''tak..." on pocałował mnie w czoło i powiedział ''Mg chociaż troszke cie popieścić..? Bedzie ci przyjemnie...
''
Ja pokiwałam głową..
On połozył mnie na łóżku i powoli zdjoł bluzke.. Potem spodenki..
Czułam sie bardzo skrepowana przez chwile sie zasłaniałam ale Jeff powiedział żebym wzieła rece...
Tak zrobiłam..
Po chwili on byl nademna jak do papek zbilżył swoje usta do moich i zaczoł całować..
Potem zeszedł na szyje i wtedy zaczełam sie odprężać i ulegać..
Potem zszedł na obojczyki i zaczoł całować..
Ja zaczełam sie szybciej oddychać on to wyczuł
Zapyał czy wszystko okej odpowiedzialam ze tak..
Potem zszedł na biust poczułam sie nieswojo. Ale nic nie mowilam bawil sie chwile nimi i całował..
Po chwili powiedział ''Już starczy malutka..'' i pocalowal w czołko poczym ubrał i zapytał jak sie czuje. Powiedziałam ''cudownie"..


C.D.N

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Mar 09, 2017 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Chłodne Spojżenie..Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz