Chat 10: Nowy Avengers? *Special*

360 33 39
                                    

Iron Man: Cooo? Ej lol.

Loki: Coś ci nie pasuje blaszaku?

Iron Man: Zamknij się jelonku ;-; ktoś mi zabrał jedną z płyt z mojej diamentowej kolekcji ACDC! 

Loki: Ale straszne  -.- 

Iron Man: Chyba wbiję do wiadomości krajowych i zagrożę temu idiocie co to zrobił.

Loki: HAHAHA XD. Serio myślisz że on się przejmie?! XDD NO CHYBA NIE SŁONECZKO XD.

Black Widow: Widzę, że gejusy level hard?

Loki: A co chciałabyś zobaczyć moje kotki w piwnicy? 

Black Widow: Spadaj *facepalm* Mamy większy problem.

Iron Man: Słucham Nataszo i w cale nie słucham na głos ACDC.

Black Widow: Nie jestem głucha. Niestety moje piętro jest pod twoim

Loki: Wiem gdzie do ciebie przyjść w nocy Nat.

Black Widow: Primo: Zabłądzisz, duo: Moja zabezpieczenia skopią ci tyłek, a po trzecie: PRZESTAŃ MNIE PODRYWAĆ IDIOTO! 

Loki: Uwielbiam jak jesteś taka władcza 💗💗💗

Harley Quinn: Brałabym tę sztukę.

Flèche d'Argent: Heloł <3

Iron Man: Jesteś moją fangirl?

Loki: Chyba nie podrywasz Nat, nie?

Black Widow: KRETYNI! To, jest nowa avengers, Srebrna Strzała. Uszanowanko.

Flèche d'Argent: Too... Ogólnie co tutaj robicie?

Loki: Próbuję poderwać Natalię :3

Iron Man: Dyskutujemy na różne ważne tematy.

Flèche d'Argent: *przegląda historię konwersacji* Pff, poważne? Xd no chyba nie xd

Harley Quinn: LUDZIE, JA TU JESTEM! NIE IGNORUJCIE MNIEEEEEEEEEEEEE!

Iron Man: Aha, ok.

Harley Quinn: No chyba nie ;-; FOOCH!

Black Widow: przez pięć minut Harl nie będzie się do ciebie odzywać Stark.

Iron Man: Jakoś za bardzo  to mnie serce nie boli XD

*mija pięć minut*

Black Widow: Harley nadal nie ma...?

Iron Man: Zwykle wraca po minucie...

Loki: Mamy się o nią martwić?

Batman: NIEEE... Siedzi w swoim pokoju, i robi jakieś tam swoje głupoty...

Loki: A TEN SKĄD TO SIĘ TU WZIĄŁ!??!?!?!?

Batman: To jest też czat DC. I ZAŁOŻONY PRZEZ POSTAĆ Z DC!

Iron Man: WHAT, WHAT, WHAT?!?

Batman: Niedowiarków, zapraszamy do pierwszego rozdziału tej książki...

Capitan America: Ej... JAK TO KSIĄŻKI??

Batman: Czytają nas...

Wszyscy: *wrzask*

Harley Quinn: *WYSKAKUJE Z POKOJU * JESTEM GENIUSZEM!!!!! OD DZISIAJ, MÓWICIE NA MNIE HARLEY DA VINCI!

Black Widow: ŻE CO...????

Harley QUINN:

Black Widow: Ej, chwila! Przecież ja założyłam ten chat z Harl tylko, że napisałam posta później od postaci z DC! 

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Black Widow: Ej, chwila! Przecież ja założyłam ten chat z Harl tylko, że napisałam posta później od postaci z DC! 

Batman: Ale...

Harley Quinn: DLACZRGO NIKT NIE DOCENIA MOJEGO ARTYZMU?! 

Flèche d'Argent: Piękne 👌

Harley Quinn: 💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗💗

Black Widow: A ty Flèche skąd się tu wzięłaś?

Flèche d'Argent: Czytałam was i zgadłam wasze hasło na konfę, i oto jestem! 

Loki: Flèche pozwól no na Priv.

Flèche d'Argent: Ee... Ok.

*prywatna konwersacja Flèche d'Argent i Loki'ego*

Loki: Co mam zrobić, żeby poderwać Nataszę?

Flèche d'Argent: *facepalm* wy nawet do siebie nie pasujecie!

Loki: Oj, nie denerwuj boga śmiertelniczko!

Flèche d'Argent: Spadaj!

*główna konfa*

Hawkeye: Wziąłem rozwód z Lauren! Wolność!

Thor: Gratuluję!

Iron Man: Hera by się wściekła.

Hera: JAK MOGŁEŚ ZAKOŃCZYĆ ŚWIĘTY ZWIĄZEK MAŁŻEŃSKI?!

*Iron Man natychmiastowo spalił Herę na stosie w ofiarze Hadesowi, Percy Jackson pozdrawia (?)*

Hawkeye: Ee... Natasza?

Black Widow: Pomijając wszytkie fakty jestem Natalia, ale dobrze. Tak?

Hawkeye: Masz chwilę dzisiaj wieczorem?

Loki: NIE!!!

Harley Quinn: CZY TO BYŁ CYTAT DARTHA VADERA?! SUUPER! TEŻ GO UWIELBIAM! NOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO!

Batman: NOOOOOOOOOOOOO!

Poison Ivy: NOOOOOOOOOOOOO!

Cat Woman: NOOOOOOOOOOOOOOO!

Iron Man: NOOOOOOOOOOOOOOOOOOO!

Flash: NOOOOOOOOOOOOOOO!

Aquaman: NOOOOOOOOOOOOOOOOOO!

Wonder Woman: Idioci *facepalm

Superman: NOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO!

Black Widow: A co to miało być?

Harley Quinn: Albo cytat Vadera, albo podkreślenie dramaturgii, że dwóch facetów cię chce.

Black Widow: Że co?! *zakrztusza się*

Hawkeye: No ee...

Loki: Spadaj nieudaczniku

Hawkeye: NIEUDACZNIKU?! *wyjmuje łuk i celuje mu w skroń*

Flèche d'Argent: Ejejej, bez takich! Niech czytelnicy zadecydują czy ma być Clintasha czy Loki i Nat, bo nie wiem jak nazywa się ten wasz cały parring ;-;

Harley Quinn: Jak Natalia nie będzie cię chciała Loki, to chętnie cię pocieszę 😚

Flèche d'Argent: To było takie mrał 😼

Black Widow: Ja idę spać.


***

HEEEJ!

Tutaj Mania i Injitka! Corozdziałów będziemy pisać specjal z jednym z naszych czytelników, który komentuje nasze prace. Ten rozdział tak bardzo bez weny pisany o pierwszej w nocy. Zdecydujcie z kim ma być Natasha! To wszystko zależy od was! Eloszka 👍👍👍

Marvel & DC ChatroomOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz