Dyżurny

6 3 0
                                    

Na lekcji geografi pan podziekował za to, że musi sam ścierać tablice.

- Prosze pana ale my nie mamy dyżurnych w klasie - Powiedziała przewodnicząca klasy.

- To trzeba kogoś wyznaczyć - odpowiedział pan.

- A więc Tymon będzie do końca roku szkolnego - przewodnicząca postanowiła.

- Ale dla czego ja? - spytał.

- Bo nie ja - odpowiedziała koleżanka.

- Kto jest za tym by Tymon był dyżurmym niech podniesie ręke - powiedział Kuba.

Cała klasa podniosła ręke nawet pan.

( Mondrzy ) koledzy XDOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz