Jungkook jest głupi i się nie zna. Jak mnie zobaczył dzisiaj w szkole to uciekł do łazienki, a później nie wrócił na lekcje, więc podejrzewam, że poszedł do domu. Idiota. Jeśli tak bardzo go obrzydziłem tymi włosami, to to tylko jego problem, bo ja specjalnie ubrałem się dzisiaj all black, żeby podkreślić czerwień włosów i wyglądałem zajebiście. A no i nie tylko ja tak uważam, bo w samym dniu dzisiejszym skomplementowało mnie więcej osób, niż odezwało się do mnie w ciągu całego mojego życia.
Trochę się stresowałem, że nauczyciele się przyczepią, że kolor nienaturalny, ale tylko pani od chemii się śmiała, że wyglądam jak truskawka... Wezmę to za komplement bo lubię truskawki.
Mama kazała mi zaprosić w weekend Yoongiego na obiad, żeby mogli z nim porozmawiać. Wszystko idzie zgodnie z planem. Szykują się super ferie.
Jeżeli Jungkook nie zamiaru napisać mi dziś "dobranoc" tak jak to robi co wieczór, tylko ze względu na kolor włosów, to będzie miał u mnie dużego minusa.
tae
CZYTASZ
lonely boy » vkook ✔️
Fanficpamiętnik dorastającego taehyunga fluff, diary © minkingvls | 2017