Cz.3

881 56 10
                                    

Gdy wyszliśmy z teatru miałam poczekać na Toma przed wyjściem. Chwilę później podjechał swoim BMW. Jechaliśmy jakieś 10 minut po czym dojechaliśmy do restauracji. Było nawet fajnie. Po kolacji przeprosinowej odwiuzł mię do domu i wymieniliśmy się numerami.
-Dziękuję że mię odwiozłeś
-Nie ma za co. Mam nadzieje że się jeszcze spotkamy- jego uśmiech pokazywał piękne białe zęby.-Ja również mam taką nadzieje

Wyszłam z samochodu I poszłam do domu. Gdy weszłam do mieszkania mój ojciec zaczął krzyczeć na mnie, oczywiście jak zawsze. Nie słuchając go pobiegłam do swojego pokoju. Kiedy byłam już w pokoju nie zwracając na nic uwagi położyłam się na łóżko i słuchałam jak na dole Daria jej matka I mój ojciec wyśmiewają mnie. Jak miałam już dość słuchania tych bredni poszłam się wykąpać na szczęście łazienkę miałam u siebie w pokoju. Po relaksującej kąpieli która trwała godzinę przebrałam się w piżamę. Kiedy już leżałam na łóżku spojrzałam na telefon I zauważyłam iż dostała nową wiadomość.

Nieznany numer

Chciałem zapytać czy masz czas jutro. Tom

Ja

Mam czas. Lena

Przypomniałam sobie że wymieniliśmy się numerami, więc szybko zapisała sobie Toma w kontaktach. Nie byłam zbytnio pewna naszej znajomości.

Tom Hiddleston

Wspaniale. Chciałabyś może wybrać się ze mną do kina lub teatru?

Ja

Z chęcią

Tom Hiddleston

Dobrze to może o 20:00 przed twoim domem?

Ja

Super, mi pasuje

Tom Hiddleston

To świetnie. Dobranoc Leno

Ja

Dobranoc Tom

Tak naprawdę to dopiero teraz przypomniałam sobie że nie jestem pewna co do naszej znajomości. Po przemyśleniach odłożyłam telefon który trzymałam w ręce I spojrzałam na zegarek. Jest 23:40 więc idę spać skoro I tak nie mam nic do zrobienia

Róża miłościOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz