Został mi przeniesiony
Kawałek Ciebie
Piękny
Wyrośnięty
Słodki
Nie mogłem się oprzeć
Musiałem Cię zjeść
Ale nie zaspokoiłeś mojego głoduIdę
16 schodów w dół
Kilka kroków prosto
Tyle samo w lewo
Biorę nóż
Przyciskam
Kroję
Biorę duży kawałekIdę
16 schodów w górę
Wchodzę do pokoju
Zamykam drzwi
By zjeść Cię w samotności
Jesteś pyszne
Pragnę Cię więcej
Ale się powstrzymam
CZYTASZ
Może coś innego
PoesíaZbiór moich wierszy. Nie są zbyt dobre, bo mało piszę, ale może komuś się spodobają ☺ 10.11.2017 #191 w poezja