NamOla - Historia Miłości

Rozdział #2 Czy aby na pewno to tylko przyjaźń?

W pewnym momencie poczułaś dziwne mrowienie w brzuchu, po czym wstałaś z ławki na której siedzieliście i powiedziałaś:
- Muszę już iść na lek- po czym przewróciłaś się na podłogę.
Kim znów pomógł ci wstać. Byłaś zdziwiona, że jeszcze nie poszedł na lekcje.
- Masz dziś - zaczął dosyć skrępowany - jakieś.. em.. plany na wieczór..?
- Nie, ale dlaczego pytasz? - odpowiedziałaś dosyć nie śmiało.
- Ciągle siedze sam domu i- -dzwonek przerwał Kim'owi.
- Jasne! Tylko zapisze ci mój numer domu i ulicę - powiedziałaś szczęśliwa.
W pewnym momencie ujrzałaś w oczach Kim'a jakby kryształy, które patrzyły się na ciebie wytrzeszczone i błyszczące. Pomyslałaś: może coś do mnie czuje..?
Zapisałaś Kim'owi swoją ulicę i pobiegłaś prosto do sali.
Gdy skończyły się już lekcje, wyszłaś ze szkoły i zauważyłaś, że na przeciw ciebie stoi pięciu łobuzów gimnazjalnych.
Na początku ominęłaś ich wielkim łukiem. Jednak po dwóch minutach jeden z nich powiedział:
- Gdzie się tak śpieszysz? - powiedział i złapał cię za rękę ciągnąć do siebie.
- Zostaw mnie! - wykrzyczałaś
Po kilku chwilach zapakowali cię do worka i wsadzili do samochodu. Mięli już ruszać, ale zobaczyli biegnącego w stronę auta chłopaka. Rzucił torbę na ziemię i podbiegł do transportu, którym mięli cię wieść. Widząc chłopaka wysiadli z auta i zaczęli go kopać. Jednak chłopak nie dał się. Wstał, otrzepał się z piachu i zaczął kopać ich po piszczelach.
- Ała!!!! - wykrzyczęli
W pewnym momencie chłopak mógł spokojnie otworzyć 'pakę' samochodu i wyciągnąć cię z worka. Gdy już to zrobił zobaczyłaś 'jego' twarz i powiedziałaś:
- K-Kim jak ty..Czemu masz te siniaki?! - wykrzyczałaś i zaczęłaś całować siniaki.
- Na-na prawdę nie trzeba..- odparł Kim i zabrał rękę spod twoich ust.
Wyszłaś z samochodu i podałaś mu jego torbę.
- Dziękuję, że mnie uratowałeś. Pewnie bym tam zgniła gdyby nie ty - zasmiałaś się i pocałowałaś go w polik.
- Do zobaczenia w czwartek! - odparłaś i pobiegłaś do autobusu.

Cześć, postanowiłam, że rozdziały będę wrzucać co dziennie lub co dwa dni ^^