Dziewczyna na torach siedziała, oj marny był jej los. Śmierć zmierzała do niej dużymi krokami. Dziewczyna jednak była wszystkiego Świadoma. Wiedziała, że niedługo popełni samobójstwo.
Wiedziała, że zostawi swoją matke na pastwe ojca.
Była Świadoma tego, że wszyscy o niej zapomną....przecież nie miała znajomych...no chyba, że samotność się do nich zalicza.
Dziewczyna tak jak ostatnio się rozpłakała czy to dlatego, że jej jedyna koleżanka wpadła pod pociąg i nie przeżyła?
Wszyscy ją zostawiają.....ona nie wie, że będzie jeszcze gorzej niż może jej się wydawać.