Siedziałem u siebie w pokoju przed kolejną próbą narysowania czegoś konkretnego.
I tak czułem się nie pewnie.
Czułem sie tak jakby ktoś patrzył na mnie z góry i zabieram mi całą prywatność.
Chociaż w istocie byłem sam.
Dałem sobię chwilowo spokój, póki mama nie wróciła i nie powiedziała że ma dla mnie prezent.
Wrzuciła do worka wszystkie moje plakaty, dyplomy i gry, a za to powiesiła mi duzy krzyż.
Tak mój pokój stał sie szary i ponury.
Tak właśnie przestałem się czuć jak w domu.
CZYTASZ
Protector |Taekook
FanfikceGdzie Taehyung stara sie dla swojej mamy, Albo O Jungkooku, który potrafi kochać przestraszonego i zagubionego nastolatka Ff;przekleństwa;treści homoseksualne;age gap