*9*

4.5K 407 65
                                    

Siedziałem u siebie w pokoju przed kolejną próbą narysowania czegoś konkretnego.

I tak czułem się nie pewnie.

Czułem sie tak jakby ktoś patrzył na mnie z góry i zabieram mi całą prywatność.

Chociaż w istocie byłem sam.

Dałem sobię chwilowo spokój, póki mama nie wróciła i nie powiedziała że ma dla mnie prezent.

Wrzuciła do worka wszystkie moje plakaty, dyplomy i gry, a za to powiesiła mi duzy krzyż.

Tak mój pokój stał sie szary i ponury.

Tak właśnie przestałem się czuć jak w domu.

Protector |TaekookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz