(5) Daffodil

105 19 8
                                    


Taehyung kolejnego dnia szkoły wszedł przez bramę z uśmiechem na twarzy, zerkając co chwila na swojego towarzysza obok. Chłopak był dziś w wyśmienitym humorze, bo wczoraj rozpoczął nowe zajęcia taneczne, na których właśnie poznał Hoseoka, który jak później się okazało uczęszczał do tej samej placówki co on. Czuł, że wreszcie obok niego znajduje się prawdziwy przyjaciel, ale i tak nie zastąpi mu Jimina, z którym znał się o wiele dłużej.

Jednakże to przy Hoseoku miał wrażenie, że nareszcie znalazł osobę, której może powierzyć wszystkie swoje myśli i odczucia oraz zwierzyć się z istotnych i tych mniej istotnych spraw. A znali się dopiero dzień.

Hoseok roztaczał wokół siebie radosną i pokrzepiającą aurę, która sprawiała, że każda osoba go uwielbiała. Tego chłopaka nie dało się nie lubić, a sam Taehyung znalazł już z nim porozumienie. Czuł się dobrze w jego towarzystwie.

— Więc mówisz, że masz już kogoś na oku? — Hoseok szturchnął Tae łokciem w żebra, gdy szli do swoich szafek.

— Na oku może nie, bo nigdy go nie widziałem. — odparł Tae, usmiechając się pod nosem. — Ale to miłe co robi. O dziwo, zawszę doskonale wie co czuję w danej chwili.

— Czyli osobisty stalker. — ton Hoseoka wskazywał na żart, ale dało się w nim usłyszeć troskę o kolegę.

— Sam nie wiem jak mam to odbierać, Hobi, bo nie znam nikogo, kto lubił by... — przerwał, gdy wraz z otwarciem szafki z jej wnętrza wyleciał żonkil.

Tae podniósł kwiat i spojrzał na nową wiadomość.

Wiesz co oznacza żonkil? Podobno samym tym kwiatem można  jednocześnie wyznać komuś miłość i dać znać, że jest się o osobę zazdrosnym.

Widziałem jak wchodzisz do szkoły z Hoseokiem.

Jestem zazdrosny.

Ta wiadomość rozśmieszyła Taehyung, że parsknął śmiechem, opierając się na ramieniu Hoseoka, który obecnie czytał co było napisane na skrawku papieru. On sam chwilę później pokręcił głową rozbawiony z szerokim uśmiechem na twarzy.

— No, młody, masz cichego wielbiciela. — podsumował Hoseok.

A Taehyung zamienił się w soczystego pomidorka.

A/n  to chyba drugie ff które tak przyjemnie mi się pisze

Flower | VKook Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz