Rozdział 4 - Kawiarnia

17 1 0
                                    

Tego weekendu postanowiłam wyjść na miasto z kilkoma dziewczynami. A dokładniej z Musume, aby utrzymać naszą fałszywą przyjaźń, oraz z dwoma koleżankami klasy - Koharu Hinatą i Kirą Ruto. Była to żywa nastolatka, totalnie inna niż jej starsza siostra, przewodnicząca klubu okultystycznego. Łączyły je jedynie ciemne, kręcone włosy i ciemnofioletowe oczy.

Perspektywa spędzania wolnego dnia z trzema paplającymi dziewczynami nie była zbyt kusząca, ale musiałam zdobyć nowe narzędzia. Z im większą ilością osób się zaprzyjaźnię, tym więcej zdobędę informacji, będę miała więcej wtyk i możliwości.

Ubrana byłam w zwyczajny, luźny biały T-shirt i czarne, krótkie spodenki, ze względu na panujący gorąc. Kira ubrana była podobnie, ale jej bluzka była czarna, a na niej widniał nadruk z białą, ozdobną literą K. Hinata ubrała zieloną sukienkę, a Musume, jak to Musume obcisłą bluzkę na ramiączka i przykrótką spódniczkę. Nie miałam zamiaru przyjaźnić się z kimś, kto ubiera się jak pracowniczka najstarszego zawodu świata, bo moje otoczenie mogłoby pomyśleć, że ja sama jestem taką osobą, co zaszkodziłoby mojej reputacji. Postanowiłam więc, że kiedy tylko ją wykorzystam, zerwę z nią kontakt albo zwyczajnie się jej pozbędę.

- A więc, gdzie idziemy, dziewczyny? - spytała Hinata. - Jakiś pomysł, Yan-chan? W końcu ty chciałaś, żebyśmy razem gdzieś wyszły.

- Eee robiłam wszystko, co mogłam, żeby się nie skrzywić. - Może, eee kawiarnia?

- Dla mnie okej. - powiedziała Kira. - Zjadłabym coś słodkiego.

- W takim razie, chodźmy!

Udałyśmy się do pobliskiej kawiarenki. Usiadłyśmy przy czteroosobowym stoliku przy oknie.

- W czym mogę pomóc? - usłyszałyśmy głos. Przy naszym stoliku stanęła kelnerka, chyba w naszym wieku. Miała sięgające do ramion, jasnobrązowe włosy i jasnozielone oczy. Jej policzki były lekko zarumienione.

- Cześć, Amai! - przywitała się z dziewczyną Hinata. - Dlaczego nie było cię w szkole w ostatni tydzień?

- Byłam chora. - odparła. - Ale już mi przeszło.

- To wy się znacie? - spytała Musume.

- Ach tak, zapomniałabym. - zielonowłosa uśmiechnęła się zakłopotana. - Dziewczyny, to Amai Odayaka, przewodnicząca klubu gotowania do którego należę. Amai, to są Musume Ronshaku, Kira Ruto i Ayano Aishi.

- Miło mi was poznać. - dziewczyna uśmiechnęła się. - A więc, chcecie coś zamówić?

- Ja poproszę szejk witaminowy. - odparła od razu jej przyjaciółka. - A wy?

- Ja ja proszę o czekoladę i pocky. - poprosiła Kira.

- Ciasto truskawkowe. A ty, Ayano?

- Lody Waniliowe poproszę.

- Dobrze. Płacicie razem czy oddzielnie?

- Razem.

- Dobrze. Wasze zamówienie będzie niedługo gotowe.

Brunetka poszła w stronę kuchni, a my pogrążyłyśmy się w rozmowie.

- Wiecie może, co się dzieje z Osaną? - spytała Kira. - Nie odbiera telefonów, miałyśmy pójść razem na zakupy, ale nie było z nią kontaktu. Dlatego poszłam z wami.

- Nie mam pojęcia. - skłamałam. - może zgubiła telefon?

- Może Taro coś wie zamyśliła się Musume. - Wiecie, ten z mojej klasy. Chyba się przyjaźnią.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Apr 02, 2017 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Senpai will be mine - Yandere SimulatorOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz